... dla Mamy :). Ciasteczek dawno u nas nie było, a ja przeglądałam forum CinCin i natknęłam się na ten przepis, spojrzałam na produkty, wykonanie i niewiele myśląc zrobiłam ciasto, później zostało już tylko toczenie kuleczek i przyznać muszę, że gdyby nie to, to ciasteczka bezwzględnie zaliczyłabym do tych, które można zrobić w 10 minut. Jednakże toczenie owych kuleczek ja bardzo lubię, więc z chęcią zabrałam się za pieczenie. Polecam wszystkim bardzo serdecznie, ciasteczka są pyszne, chrupkie, sezamowe, z lekką nutką cynamonu, prawie niewyczuwalną. Zrobiłam też wersję z mniejszą ilością cukru (co prawda nie zmieniałam jej drastycznie, ale dałam troszkę mniej) i jest równie smaczna, także przepis da się zmodyfikować i nawet osoby na wiecznej diecie mogą troszkę ich skubnąć :D
Składniki
- 100 g uprażonego na patelni sezamu
- 100 g masła
- 100 g białego cukru
- 85 g jasnego brązowego cukru
- 1 jajko
- 1 opakowanie cukru waniliowego (16 g)
- 170 g mąki
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
- 1/4 łyżeczki cynamonu *
Utrzeć masło z wszystkimi cukrami. Dodać jajko. Wymieszać mąkę z proszkiem, solą i cynamonem. Stopniowo dodawać do ciasta, nadal ucierając. Na koniec wmieszać do ciasta połowę (50 g) uprażonego sezamu. Wstawić ciasto na min. 1 godz. do lodówki. Następnie po wyjęciu formować kulki średnicy ok. 2 cm. Każdą kulkę obtaczać w pozostałym sezamie, kłaść na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i lekko ** rozpłaszczać dłonią. Układać na blaszkach zachowując duże odstępy miedzy ciasteczkami - maksimum 20 kulek na dużą blaszkę od piekarnika.
Piec ok. 10-15 min. w 190 stopniach C, aż będą złote (złote! Nie brązowe, nie wolno ich przypiec!). Zdejmować z papieru do pieczenia dopiero po ostygnięciu ***.
* dałam pół łyżeczki
** nie rozpłaszczałam w ogóle
*** zdejmowałam - jak zawsze - gorące ;)
Piec ok. 10-15 min. w 190 stopniach C, aż będą złote (złote! Nie brązowe, nie wolno ich przypiec!). Zdejmować z papieru do pieczenia dopiero po ostygnięciu ***.
* dałam pół łyżeczki
** nie rozpłaszczałam w ogóle
*** zdejmowałam - jak zawsze - gorące ;)
urocze :)
OdpowiedzUsuńa wiesz, że sezamowych to ja jeszcze nie piekłam? (;
OdpowiedzUsuńzapraszam się do zabawy, po szczególy zapraszam do mnie (;
Pyszne ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńJust My - dziękuję
OdpowiedzUsuńViri - spróbuj koniecznie, smakują jak sezamki :)
anytsujx - dziękuję :)
Przepiękna nazwa i choćby dla niej je zrobie :)
OdpowiedzUsuń