czwartek, 7 lipca 2011

Hätäleipä - fiński chleb awaryjny


Kolejny chleb. Jeden taki bochenek już się kończy, w piekarniku 'siedzi' kolejny, wyrasta też ciasto na trzeci... Dostałam specjalne zamówienie. Tak, tak moja droga Mamusiu Chrzestna, o Tobie mówię ;) W każdym razie, cały dzień spędziłam w kuchni. No, może poza czasem przeznaczonym na zrywanie porzeczek... A właśnie, próbowaliście kiedyś musu porzeczkowego? U mnie już niebawem. Przepis na chlebek stąd. Cytuję.


Składniki (na mały bochenek)
  • 1 op. suszonych drożdży (7 g) *
  • 1 szklanka ciepłej wody (40-45 st C) **
  • 2 łyżki melasy ***
  • 1 łyżka oliwy
  • 1 łyżeczka soli
  • 1/2 szkl mąki żytniej (dowolnego typu) ****
  • 1,5 szkl mąki pszennej *****
Drożdże rozczynić w misce z ciepłą wodą. Dodać melasę, odstawić na 3-5 minut. Dodać oliwę, sól i mąkę żytnią, wymieszać. Dodać mąkę pszenną, zamieszać 50 razy. Z ciasta uformować okrągły bochenek ****** Odstawić do wyrastania na 30-60 minut. Piekarnik nagrzać do 230 st C. Wstawić wyrośnięty bochenek oprószony wcześniej mąką, spryskać piekarnik w środku wodą. Po 10 minutach zmniejszyć temp. do 210 st C i dopiekać kolejne 20-30 minut.



* użyłam świeżych
** o pojemności 200 ml
*** dodałam 1 łyżkę, nie lubię słodkawych chlebów
**** u mnie typ 720
***** u mnie typ 850
****** ja zostawiłam do wyrastania w misce, przykrytej ściereczką; ciasto posypałam odrobiną mąki






update: a oto drugi bochenek, robiony dla Cioci:




6 komentarzy:

  1. To ja czekam na przepis na mus bo chlebek już piekłam i wiem jak smakuje a porzeczek mam bardzo dużo więc chętnie coś z nich zrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z musem się muszę uporać, dopiero zrobiłam zdjęcia, więc może jutro lub pojutrze wrzucę. Jeszcze czekają w kolejce na dodanie 2 rodzaje pralinek, chleb... ;)
    A ten pyszny, prawda? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W przypadku finów nawet chleb awaryjny wygląda obłędnie...;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny chlebek. i czekam z niecierpliwością na mus porzeczkowy. dżem z porzeczek to mój absolutny faworyt, więc musu jestem strasznie ciekawa

    OdpowiedzUsuń
  5. domowy, swiezy chlebek z maselkiem... pycha:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pysznie wyglada! Zjadlabym teraz taka kromke domowego chleba (chocby awaryjnego) z czyms dobrym.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawiony komentarz :)