poniedziałek, 26 czerwca 2017

Gofry czekoladowe z kawałkami czekolady



Delikatne, mięciutkie, kakaowe gofry z kawałkami rozpuszczającej się czekolady w środku. Dobre nawet na drugi dzień, bo odpowiednio zabezpieczone nie schną i nie kruszeją, tylko zachowują swoją strukturę. Pysznie smakują z gałką waniliowych lodów, odrobiną bitej śmietany, truskawkami i polane rozpuszczoną mleczną czekoladą. Ogromna bomba kaloryczna, ale za to jaka smaczna :)

Składniki (12 gofrów)
  • 2 duże jajka
  • 100 g cukru
  • ziarenka z 1/2 laski wanilii
  • 115 g masła
  • 350 g mąki pszennej
  • 50 g gorzkiego kakao
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 500 ml mleka 3,2%
  • 100 g gorzkiej czekolady
  • olej do posmarowania gofrownicy
Jajka ubić mikserem z cukrem na puszystą masę. Dodać ziarenka z wanilii i masło, ubijać dalej przez ok. 3 min. Mąkę przesiać z kakao i proszkiem. Do masy jajecznej dodać w 2-3 porcjach, cały czas miksując, na zmianę: przygotowaną mąkę z kakao i proszkiem oraz mleko. Gotowe ciasto miksować jeszcze przez kilka minut. Następnie przykryć i odstawić na 30 min. Po tym czasie sprawdzić konsystencję ciasta (gdyby było zbyt gęste dolać jeszcze dodatkowe 50 ml mleka). Czekoladę pokroić na kawałki, dodać do ciasta, wymieszać szpatułką. Wylewać ciasto na rozgrzaną gofrownicę wysmarowaną olejem, piec gofry i podawać z ulubionymi dodatkami. Smacznego! :)




8 komentarzy:

  1. Od samego opisu ślinka cieknie, zwłaszcza na myśl o tej rozpływającej się czekoladzie, mniam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale one apetycznie wyglądają z truskawkami :) Dawno nie robiłam kakaowych, a to dobry pomysł w sezonie truskawkowym :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam czekoladę. Nie jadłam jeszcze takich gofrów. Chyba dziś wyciągnę mojego dezala i zrobię sobie takie czekoladowe słodkości. Jakie dodatki do nich jeszcze pasują? Zastanawiam się nad bananem i bitą śmietaną.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne te zdjęcia, a czekolada i truskawki to moje ulubione deserowe połączenie. Grzeję dezala i będę próbowała, bo z takiego przepisu jeszcze gofrów nie robiłam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję, cieszę się bardzo że zdjęcia się podobają. Jak zrobisz to daj znać, jak wyszły :) banan i bita śmietana na pewno cudnie! My jedliśmy w wersji jak wyżej, ale też też ze śmietaną, truskawkami i syropem klonowym :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Co oznacza odpowiednia konsystencja? Jeszcze nigdy nie robiliśmy gofrów wiec nie mamy odniesienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciasto powinno być konsystencji ciasta mniej więcej jak na pancakes - czyli gęściejsze niż na zwykłe, nasze polskie naleśniki. Pozdrawiam serdecznie,
      Magda

      Usuń
  7. Obłędne! Prawdziwe niebo w buzi :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawiony komentarz :)