niedziela, 7 listopada 2010

Chleb z orzechami włoskimi



Nie mogę uwierzyć w to, że nie było mnie aż tydzień! :)
Nic to, teraz będę nadrabiać. Na początek chleb - pachnący, z chrupiącą skórką i orzechami. Jesienno-zimowy, nawet kolorystycznie przypomina jesień. Posypanie chleba ziarnami jest tylko opcją, aczkolwiek jak dla mnie - nie da się tego pominąć, bo nadają uroku. ;) Przepis z książki "Pieczenie chleba w domu".


Składniki
  • 500 g mąki pszennej pełnoziarnistej
  • 150 g orkiszowej pełnoziarnistej
  • 250 g mąki pszennej chlebowej
  • 15 g drożdży świeżych (lub 7 g suszonych instant)
  • 3 łyżeczki soli
  • łyżeczka cukru
  • 650 ml letniej wody
  • 4 łyżki oleju z orzechów włoskich
  • 100 g orzechów włoskich, bez łupin
  • żółtko
Wszystkie rodzaje mąki wymieszać z cukrem i solą. Drożdże rozpuścić w części wody (np. w 150 ml), dodać do ciasta. Następnie dodać kolejną część wody (np. 400 ml) oraz olej i zagnieść ciasto. Jeśli wody jest za mało, dolać więcej (stopniowo). Ciasto oprószyć mąką i odstawić, aby podwoiło objętość (trwa to mniej więcej godzinę). Ciasto jeszcze raz wyrobić, dodać orzechy, uformować bochenek i przełożyć na przygotowaną blachę (uprzednio posmarowaną masłem i wysypaną mąką). Przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia na 45 min. Piekarnik nagrzać do 200 st. C, chleb posmarować żółtkiem wymieszanym z niewielką ilością wody, posypać ziarnami. Piec godzinę.




13 komentarzy:

  1. Maniu! Nie opuszczaj nas na tak długo!!! A chlebem trafiłaś w moje gusta idealnie - pięknie wyrósł, a z orzechami musi smakować fenomenalnie!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. tydzień... zdecydowanie za długo!
    wspaniały chleb. idealny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam chleby z orzechami... piękny Ci wyszedł.

    OdpowiedzUsuń
  4. Swego czasu jadałam dużo chleba z orzechami - i nie wątpię, że ten jest pyszny, bo w dodatku domowy :)
    Upiekłam ostatnio Twoje ziołowe bułeczki na mące kukurydzianej - wyszły świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda przepysznie a dodatek orzechów musi podkreślać jego smak.

    OdpowiedzUsuń
  6. a ja właśnie nie bardzo mam dostęp do takich mąk, jednak przepis zapisuję bo wkrótce wyruszam na poszukiwania lepiej zaopatrzonych sklepów ;)
    chlebek prezentuje się super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny bochenek, Maniu! I nie znikaj nam tak więcej, bo brak Ciebie w Blogosferze!

    OdpowiedzUsuń
  8. piękny. cudnie domowy, obfitujący w pyszności

    OdpowiedzUsuń
  9. Z pewnością będzie to następny chleb jaki upiekę. Piękny! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Można zastąpić mąkę orkiszową jakąś inną? A pszenną chlebową zwyczajną pszenną lub tortową?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Orkiszowa ma specyficzny, lekko orzechowy posmak, który do tego chleba bardzo pasuje. Ale jeśli to konieczne - zastąp. Natomiast chlebowa to chlebowa - z niej wypieka się chleby, z tortowej - torty i inne lżejsze wypieki. Chlebowa ma dość dużo białka, ponad 11g/100g, więc do pieczywa jest ok. Pozdrawiam :-)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawiony komentarz :)