piątek, 12 listopada 2010

Czekoladowe gwiazdki



Nie wiem jak Wam, ale mnie czekolada kojarzy się z kominkiem, ogniem, zimą, Świętami, bielą śniegu... I wieloma innymi, przyjemnymi rzeczami. Czekolada jakoś inaczej smakuje w lecie, a inaczej, kiedy jest już chłodno... ;) Dlatego takie ciasteczka są dobre na teraz (chociaż z drugiej strony... Ciasteczka są dobre zawsze ;)).


Składniki
  • 110 g masła
  • 1/2-2/3 szklanki cukru
  • 1 jajko
  • 90 g gorzkiej czekolady
  • szczypta soli
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 szklanki mąki
  • 1 łyżka kakao
Masło utrzeć z cukrem, dodać jajko, zmiksować. Do masy dodać rozpuszczoną i ostudzoną czekoladę, zmiksować. Dodać przesianą mąkę, sól, proszek i kakao. Zagnieść ciasto, rozwałkować i wycinać foremkami ciasteczka. Piec w 190 st. C przez ok. 10 min.

15 komentarzy:

  1. Maniu! Cóż za cudowne zdjęcie, a gwiazdki marzenie! To już naprawdę święta tuż, tuż:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Święta, święta jak przyjemnie, że nadchodzą małymi krokami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne te ciasteczka:) Lubię czekoladowe, a te są takie śliczne.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie się kojarzy właśnie ze świętami i zimą, kiedy taką ciepłą czekoladę można wypić patrząc za okno na pokryty białym puchem świat.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie czekolada kojarzy się ze wszystkim co dobre i przyjemne.
    Gwiazdki niesamowicie piękne!
    Takie do schrupania w jesienny wieczór...

    OdpowiedzUsuń
  6. masz rację Maniu, czekolada latem smakuje inaczej, teraz jest znacznie lepsza :))
    a ciasteczka śliczne, i fotka też!
    buzi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczne gwiazdeczki, już powoli zaczyna się czuć całą atmosferę Świąt ....
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne ciasteczka.
    drobne słodkości.

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam czekoladę zimą :) na ciepło przy kominku z jakąś miła muzyką w tle. Już niedługo zabieram się za czekoladowe pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam czekoladę i latem, i zimą. Choć masz rację, zupełnie inaczej wtedy smakuje...
    A te ciasteczka...myślę, że posmakowały by mi i latem, i zimą, ale też wiosną, czy jesienią.. Piękne są!

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo lubię ciasteczka w kształcie gwiazdek. takie czekoladowe też :)

    OdpowiedzUsuń
  12. takie ciasteczka jesienią czy zimą smakują najlepiej! wtedy mrozy i zimne wiatry mi nie straszne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. najlepsze ciasteczka czekoladowe jakie kiedykolwiek zrobiłam. polecam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawiony komentarz :)