wtorek, 18 czerwca 2013

Sernik na zimno z serduszkami



Wróciłam do domu w niedzielę i zastałam puste mury (na rodziców i brata musiałam poczekać kilka godzin, bo wyjechali), materace w salonie i poskromiony już trochę rozgardiasz na piętrze. Słowem - remont. No, może nie remont, ale malowanie. Mój pokój jest teraz w kolorze intensywnego turkusu, który zastąpił towarzyszący mi od 6 roku życia pudrowy róż. Nie mogę się przyzwyczaić ;-)
A sama Chorwacja? Jak zawsze piękna. Przejrzyste morze, prażące słońce, przystojni mężczyźni :-D Zdjęć jeszcze nie mam, bo w końcu nie zabrałam aparatu, ale wątpię, że coś tutaj wkleję, bo zwyczajnie mało używałyśmy Kasinego kompakta. Może nadrobię sierpniowym wyjazdem, a może nie...
Prezentowany w dzisiejszym wpisie deser robiłam już bardzo dawno temu, jeszcze zanim pojawiły się świeże owoce - truskawki i inne sezonowe pyszności (choć z truskawkami również go robiłam, ale już nie fotografowałam). Ten serniczek jest bardzo łatwy w przygotowaniu i bardzo szybko znika.


Składniki (blaszka 20 cm)
  • kilka(naście) biszkoptów
  • 4 serki homogenizowane - 600 g (w temp. pokojowej)
  • 200 g serka śmietankowego (w temp. pokojowej)
  • 2 czubate łyżki żelatyny
  • pół szklanki wrzącego mleka
  • 3 łyżki waniliowego cukru pudru
  • opakowanie galaretki w kolorze czerwonym + wrząca woda
  • garść jagód, 1-2 jabłka, wykrawaczki do ciasteczek w kształcie serc w kilku rozmiarach
Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia i poukładać na dnie biszkopty. Serki homogenizowane zmiksować dokładnie ze śmietankowym i cukrem. Żelatynę rozpuścić w mleku, chwilę przestudzić. Dodać cienką strużką do serków, cały czas miksując. Tężejącą masę wylać na przygotowany spód i pozostawić w chłodnym miejscu do stężenia. Jabłka obrać, pokroić na równe, dość grube plastry. Foremkami wykrawać serduszka, układać je na masie serowej. Puste przestrzenie uzupełnić jagodami. Galaretkę rozpuścić w mniejszej ilości wody, niż podane jest na opakowaniu (galaretkę na 500 ml wody rozpuszczam w 400 ml). Odstawić. Tężejącą wylać na owoce. Blachę przykryć folią, wstawić do lodówki na noc. Podawać schłodzone i przechowywać w lodówce.




20 komentarzy:

  1. jak to cudownie, przepysznie wygląda!!! Szacuneczek :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak malowany! Cudownie wygląda, ten wierzch jest obłędny :) Serniki kocham, teraz królują te na zimno :)

    OdpowiedzUsuń
  3. w końcu pokazałaś ten swój piękny sernik! :) uwielbiam go!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam serniki na zimno! A Twój, ach, piękny jest z tymi serduszkami! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piekny i romantyczny i do tego na zimno, to moj ulubiony sernik!

    OdpowiedzUsuń
  6. z serduchami *-* jaki śliczny ! i pewnie przepyszne, taki idealny na ciepłe dni ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też kiedyś piekłam torcik z serduszkami, świetnie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie ma to jak taki serniczek na upały:) W dodatku z tymi serduszkami wygląda uroczo:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj, pysznie <3 A wyjazdu zazdroszczę, ja aktualnie męczę się w pracy, na wyjazd mogę liczyć w sierpniu (ale za to jaki... :)). Pozdrawiam! :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowny! Chyba zrobię na Dzień Ojca! :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrób, bo prosty w wykonaniu, a jaki efektowny :))

      Usuń
  11. Uroczo się prezentuje z tymi serduszkami :)
    Jak mi przemalowali pokój na zielono, też się nie mogłam przyzwyczaić :)

    OdpowiedzUsuń
  12. cudny..........
    Swietny pomysl z serduszkami z jablek:-)
    Twoja wierna czytelniczka Ewa

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakiego serka śmietankowego i jakiej firmy serków homogenizowanych użyłaś? Będę robiła w sobotę, więc za odpowiedź będę ogromnie wdzięczna! ;-) Ma to być prezent urodzinowy, więc musi mi wyjść idealny :)
    Monika.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutti waniliowy z Biedronki (tylko one są bodajże po 200g ; robiłam też kiedyś z truskawkami z Danio, ale ten wyżej z Tutti mi lepiej pasował). A serek śmietankowy to z Wielunia 'Mój ulubiony' :-)

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź :-)

      Usuń
    3. Nie ma za co :) Pozdrawiam ciepło!

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawiony komentarz :)