wtorek, 6 sierpnia 2013

Elvis Presley’s sandwich


Czyli nic innego, jak bardzo popularne połączenia masła orzechowego i banana, zamknięte w podsmażonych na patelni kromkach pieczywa. I choć dość często z takiego duetu korzystam, to zwykle robiłam sobie taką kanapkę w tosterze. Tym razem jednak wypróbowałam przepis Nigelli i choć do tej pory zachodzę w głowę, jakim cudem wsmarowała w dwa kawałki chleba 2 łyżki masła orzechowego i usmażyła go na 2 łyżkach zwykłego masła (a podobno sam Król też tak robił) to patent polecam, bo bardziej mi smakowało niż te z tostera.


Składniki (2 porcje)
  • 4 kromki chleba tostowego
  • 2 łyżki masła orzechowego
  • duży, dojrzały banan
  • masło do smażenia
Banana pokroić w grube plasterki. Każdą kromkę chleba posmarować masłem orzechowym. Na 2 ułożyć banana, przykryć drugą kromką, masłem orzechowym do środka. Na patelni rozpuścić masło. Ułożyć tosty, smażyć z obu stron aż do zrumienienia. Przeciąć na skos. Przed podaniem można posypać cynamonem. Smacznego!


źródło: Nigella gryzie

6 komentarzy:

  1. zdecydowanie moje smaki :) kanapki króla Elvisa - jak najbardziej pycha ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. zaraz pora obiadowa, a ja z chęcią przygarnęłabym tego tosta:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam masło orzechowe:) Koniecznie muszę wypróbować Twój pomysł:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. W takim wykonaniu jeszcze go nie robiłam i zapewne w najbliższym czasie nie zrobię. Masło orzechowe już mi się znudziłoxP

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawiony komentarz :)