środa, 5 marca 2014

Klasyczna panna cotta





Panna cotta na specjalne zamówienie mojej Mamy, której ten deser marzył się już od dłuższego czasu. Przegapiłam nieco sezon owocowy, bo przecież było tyle pomysłów, wypieków i innych deserów... Teraz żałuję, wiem co będzie pierwszą rzeczą, jaką przygotuję, gdy tylko pojawią się świeże truskawki, maliny, jagody (kiedy to będzie?...). Delikatny, śmietankowy deser, lekki niczym pianka i idealnie słodki, polany sosem z mrożonych owoców jagodowych. Harmonijne połączenie, no i bardzo smaczne.



Składniki (4 porcje)
  • 3 łyżeczki żelatyny w proszku
  • 1 laska wanilii
  • 250 ml śmietanki kremówki, 36%
  • 250 ml pełnego mleka
  • 80 g cukru
  • 2 łyżki Malibu
Żelatynę zalać 2 łyżkami zimnej wody i odstawić na 5 minut. Laskę wanilii przepołowić wzdłuż na pół i łyżeczką wyskrobać ziarenka. Do rondelka wlać śmietankę i mleko, dodać cukier, ziarenka wanilii i przepołowioną laskę. Mieszając podgrzewać aż cukier się rozpuści. Dodać Malibu, doprowadzić do zagotowania i szybko odstawić z ognia. Dodać namoczoną żelatynę i mieszać energicznie przez około minutę, aż cała żelatyna się rozpuści. Mieszankę wlać do 4 filiżanek (każda po 125 ml) lub naczynek. Odstawić do wystudzenia (można na dwór, gdy jest chłodno). Po ostudzeniu filiżanki przykryć kawałkiem folii i wstawić do lodówki do stężenia, na około 4 - 5 godzin, lub najlepiej na całą noc. Aby ułatwić wysunięcie deseru z filiżanek, można je włożyć na sekundę do gorącej wody. Deser wyłożyć na talerzyk i podawać ze świeżymi owocami lub musem owocowym.





źródło: klik

5 komentarzy:

  1. Jej, jak ja ją kocham! :-) Twoja wygląda po prostu obłędnie. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. pyszności:) uwielbiam ten deser:)

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda obłędnie:d mniammmmmm

    OdpowiedzUsuń
  4. Jadłam kiedyś ten deser w kawiarni ale było obrzydliwie słodki i taki mdły ,ta domowa to musi być coś! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawiony komentarz :)