Nigdy nie znudzą mi się ciasta z owocami, a szczególnie ze śliwkami i czerwonymi porzeczkami. I o ile te drugie to krótka, pierwsza część wakacji, o tyle czas śliwkowych wypieków jest nieco dłuższy. A żeby jak najlepiej wykorzystać te pyszne owoce, zapraszam do zapoznania się z kilkoma propozycjami - klik (u mnie królują ostatnio knedle).
Składniki
- 4 jajka
- szklanka oleju
- szklanka cukru
- łyżka cukru z wanilią
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Jajka ubić miskerem. Dodać cukier, cukier z wanilią, ubijać, powoli wlewać olej, cały czas ubijając. Dodać mąkę przesianą z proszkiem i wymieszać dokładnie przy pomocy miksera. Wylać do formy o wym. 37x21 cm, wyłożonej papierem do pieczenia. Ułożyć śliwki miejscami po pestkach do góry. Piec w 180 st. C przez ok. 45-50 min.
źródło: 'Ciasta, ciastka i takie tam', A. Królak
Bardzo lubię takie ciacha. Mogę kawałeczek? :)
OdpowiedzUsuńMmm, ciacho wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńA knedli to bym sobie zjadła...
najlepszy przepis na ciasto ze śliwkami!!! pycha :)
OdpowiedzUsuń