Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, więc będzie kilka wpisów na baby, babeczki, serniki i mazurki. Część z pomysłów to tradycyjne, konwencjonalne receptury, a część to zupełne nowości (wiem jednak, że jeśli chodzi o wypieki świąteczne to nie każdy lubi eksperymenty). Dziś przepis jeszcze nie do końca wielkanocny, choć takie murzynkowe babeczki można upiec do koszyczka. Robiłam je w dwóch wersjach (jeśli obserwujecie Słodkie inspiracje na instagramie to czasem można z wyprzedzeniem podejrzeć, co aktualnie piekę i co w najbliższych dniach będzie na blogu): murzynkowej oraz maślanej z bakaliami - te drugie będą tu jeszcze w tym tygodniu. Wszystkie smakowały, a ponieważ wyszło ich tak dużo, jeździłam z nimi na wykłady, na zajęcia i częstowałam spotkanych po drodze znajomych ;)
Składniki (10-12 babeczek)
- 125 dag masła
- 100 g cukru
- 20 g cukru z wanilią
- 3 płaskie łyżki kakao
- 60 ml wody
- 2 duże jajka
- 100 g mąki pszennej
- 50 g wiórków kokosowych
- szczypta soli
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 30 ml czerwonego wina
- tabliczka gorzkiej czekolady
- płatki kokosa do posypania
Masło, cukier, cukier z wanilią, kakao i wodę zagotować. Przestudzić. Do chłodnej masy wbić żółtka, wsypać mąkę z wiórkami, proszkiem do pieczenia, wlać wino i wymieszać. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywno w oddzielnej misce, Ostrożnie dodać do ciasta i wymieszać delikatnie, ale dokładnie. Ciastem napełniać foremki do muffinek do 3/4 wysokości. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st. C przez 20 min. Po wystudzeniu polać rozpuszczoną czekoladą i posypać płatkami kokosa.
Pięknie się prezentują :) do koszyczka w sam raz ;)
OdpowiedzUsuńSzczerze żałuję, że mnie nigdzie po drodze nie spotkałaś... :)
OdpowiedzUsuń