Cytrynowe smaki królują ostatnio w naszym domu. Po cytrynowych ciasteczkach (klik) przyszła pora na ciasto cytrynowe. Przepis wpadł mi w oko podczas wertowania książki Sophie Dahl i bardzo szybko doszło do realizacji - już na drugi dzień (zwykle przepisy leżakują dość długo w kolejce ;)). Ciasto jest smaczne, intensywnie cytrynowe i o dość zbitej, specyficznie ziarnistej strukturze, która to jest skutkiem sporej ilości migdałów użytych zamiast mąki. Dla mnie najlepsze na ciepło :)