▼

wtorek, 11 października 2011

Koktajl bananowo-malinowy


... lub bananowo-truskawkowy. Uwielbiam niespieszne poranki w trakcie tygodnia, kiedy mogę przygotować sobie sama śniadanie, zjeść je w naszym ogrodzie zimowym, delektując się każdym kęsem i patrzeć na przewijające się obok nóg koty. Jak widać, mnie naprawdę wiele nie jest potrzebne do szczęścia :).
Przepis bazowy na koktajl pochodzi z książki kulinarnej kota Garfielda.


Składniki (1 duża porcja)
  • 1 zamrożony banan w kawałkach
  • 200 g jogurtu malinowego (lub truskawkowego)
  • pół szklanki mleka
  • opcjonalnie: miód, cukier lub inna substancja słodząca (jak dla mnie niepotrzebna)
Zamrożonego banana zmiksować (np. w food processorze). Dodać pozostałe składniki i jeszcze chwilę miksować. Przelać do szklanki, udekorować malinami lub truskawkami. Podawać od razu.
Oczywiście oprócz mrożonego banana można dorzucić garść mrożonych malin czy truskawek. Fajnie smakuje też z jagodami :)


o

14 komentarzy:

  1. Anonimowy11 października 2011 07:11

    Mój ulubiony koktajl :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown11 października 2011 08:24

    Oj, jaki pyszniutki! Tak z rana patrzę na te Twoje różowości i ślinka cieknie. Wypiłabym z ogromna ochotą taki koktajl:-) Do samego dna:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hanna Mi11 października 2011 09:07

    Przepiękne i prze apetyczne. :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oliwka11 października 2011 09:55

    Jeszcze nie robiłam koktajlu z takiego przepisu - dzisiaj próbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Amber11 października 2011 11:27

    Śliczny!
    Uwielbiam koktajle na śniadanie.
    U mnie oprócz owocowych są też warzywne.
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  6. magda k.11 października 2011 11:37

    dawno nawet nie myślałam o koktajlach, a tu takie cudo u Ciebie :) narobiłaś mi ochoty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. slyvvia11 października 2011 15:24

    Uwielbiam takie śniadania. Świetny koktajl :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Lady Chwila11 października 2011 16:26

    Dziękuję, kochana! Ja ich wręcz nienawidzę, także miło mi, że komuś się jednak podobają;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Majana11 października 2011 16:50

    wygląda wspaniale! Orzeźwiający koktajl, wg mnie taki letni jeszcze, lekko wakacyjny:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sue11 października 2011 17:52

    Z rana takie koktajle dające kopa są najlepsze. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pluskotka11 października 2011 18:57

    Lubię truskawkowy, lubię bananowy, ale żeby połączyć je, to nie wpadłam na ten pomysł. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lovelykate11 października 2011 21:17

    Pysznie wygląda :) Dla mnie takie koktajle to wspomnienie lata :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Waniliowa Chmurka12 października 2011 15:18

    Dziękuję za życzenia kochana:***

    OdpowiedzUsuń
  14. Szarlotek12 października 2011 17:28

    Że nie wpadłam na takie połączenie... Ale od czego są blogi :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawiony komentarz :)