poniedziałek, 1 lipca 2013

Rolada z truskawkami


 
Co robi przeciętny obywatel o 12 w nocy w sobotę?
a) śpi
b) ogląda telewizję
c) imprezuje
Albo siedzi w kuchni i piecze ciasto na niedzielę, bo okazało się, że nie ma żadnego (niedziela bez domowego ciasta?! Nie może być!). A że akurat tak się złożyło, iż przebąkiwałam coś o roladowym debiucie w postaci zwykłego, jasnego biszkoptu, mnóstwa bitej śmietany i truskawek, a mama natrafiła na fajny przepis (akurat odpowiadający opisowi) w jednej ze swoich wnętrzarskich gazet - nie mogłam nie skorzystać. Do ideału w wyglądzie jej trochę brakuje, ale smakuje dobrze. Nawet bardzo dobrze. Więc polecam z czystym sumieniem :-)
PS Na zdjęciach jest też ciasto w wykonaniu mojej Babci. I prawdą jest, że choćbym nie wiem, ile piekła, ile ćwiczyła i się rozwijała - wszystko, co Babcine smakuje najlepiej. 
PS2 Zmniejszyłam trochę ilość nadzienia w stosunku do pierwowzoru, bo swoją musiałam mocno 'upchnąć' ;-)


Składniki (1 rolada)
Ciasto
  • 6 jajek
  • 180 g drobnego cukru
  • 70 g mąki pszennej
  • 70 g skrobi spożywczej
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 70 g mielonych migdałów

Nadzienie
  • 500 g truskawek
  • 50 g cukru
  • 350 g śmietany 36%
  • 5 listków żelatyny
  • 3 łyżki mleka
  • cukier puder
Piekarnik nagrzać do 180 st. C. Jajka rozdzielić. Żółtka ubić z 80 g cukru, białka ubić na sztywno, dodawać stopniowo resztę (100 g) cukru, Delikatnie wmieszać białka do żółtek i wszystko lekko wymieszać. Mąkę i skrobię przesiać, dodać wraz z mielonymi migdałami i proszkiem do masy jajecznej. Delikatnie, ale dokładnie wymieszać. Rozłożyć masę na blaszce (tej największej piekarnikowej) wyłożonej papierem do pieczenia i piec 12-15 min. Gorący biszkopt przełożyć na ściereczkę posypaną cukrem pudrem (stroną papieru do góry). Papier zwilżyć zimną wodę, odkleić od ciasta i jeszcze gorące zawinąć w ściereczkę wzdłuż długiego boku. Odłożyć do wystygnięcia.
Śmietanę ubić na sztywno z cukrem. Truskawki umyć, obrać i pokroić na kawałki (ćwiartki). Namoczoną w zimnej wodzie żelatynę rozpuścić w gorącym mleku, wymieszać, chwilę przestudzić. Małym strumieniem wlewać do śmietany, ciągle miksując. Dodać pokrojone truskawki, wymieszać. Wystudzony biszkopt rozwinąć, ułożyć masę, rozsmarować i znów zawinąć przy pomocy ściereczki. Wstawić do lodówki na 12 godz. do stężenia. Przed podaniem posypać cukrem pudrem. 
Mimo owoców w środku moja rolada po nocy w lodówce kroiła się rewelacyjnie :-)



źródło: Sielskie życie

8 komentarzy:

  1. Skusiłabym się na takie ciacho :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda bajkowo :D aż ślinka cieknie.

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiękna,mogła bym tak patrzeć na nią i patrzeć

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie się prezentuje. Idealna wręcz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale bym zjadła taką roladę <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Pycha! :) Bardzo lubię :>

    OdpowiedzUsuń
  7. Dokładnie! co prawda nie ma soboty tylko poniedziałek i już sporo po północy a ja wciąż piekę ;) także bardzo dobrze Cię rozumiem :)
    Świetna ta rolada!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawiony komentarz :)