sobota, 3 sierpnia 2013

American pancakes





A było to tak: mój brat wraz z rodzicami pojechali na uroczystość wręczenia stypendiów. Godzina była niemalże obiadowa, a ich po powrocie miałyśmy z mamą wskoczyć w samochód i pozałatwiać kilka spraw w Łodzi. Myślę więc - trzeba coś zrobić jeść. Tylko co? No oczywiście - naleśniki. Dodatki do wyboru, do koloru. Naleśnikowe party, zastawiony stół, mnóstwo kombinacji. Dwa rodzaje placków, w tym wpisie - tradycyjne, amerykańskie pancakes, które kojarzą mi się tylko i wyłącznie z (trochę) tandetnymi komediami romantycznymi i ojcami smażącymi rano naleśniki specjalnie dla zrozpaczonych córek: wylanych z pracy lub - częściej - ze złamanymi sercami. A Wam? Z czym kojarzą się 'american pancakes'?
PS Rewelacyjne z syropem klonowym (albo chociaż z agawy czy miodem) i masłem - serio. Nie spodziewałam się, że to może smakować AŻ TAK DOBRZE!


Składniki (4 wieżyczki jak na pierwszym zdjęciu)
  • 1 1/4 szklanki mąki pszennej
  • czubata łyżeczka proszku do pieczenia  
  • szczypta soli
  • 2 łyżki cukru pudru
  • jajko
  • niepełna szklanka mleka
  • 2 łyżki stopionego masła
Składniki suche wymieszać w misce. Dodać jajko, mleko i masło, zmiksować. Odstawić na 15 min. Smażyć małe naleśniki na rozgrzanej patelni teflonowej na rumiano z obu stron. Podawać z czym lubicie.

Lista moich dodatków:
  • maliny
  • borówki
  • jagody
  • banany
  • melon
  • sos jagodowy (jogurt + jagody)
  • twarożek (twaróg + jogurt + cukier waniliowy)
  • budyń waniliowy
  • masło
  • advocat
  • syrop z agawy
  • masło kokosowe (klik)
  • masło orzechowe
  • nutella
  • dżem jagodowy (domowy)
  • płatki migdałowe
  • wiórki kokosowe
  • rodzynki
  • orzechy włoskie
Chyba wszystko, na więcej nie miałam czasu (całe 45 min. na obmyślenie koncepcji i przygotowanie... Oczywiście nie wyrobiłam się ze zmywaniem - dobrze, że Mamuś mi pomógł) ;-)





źródło: Książka kulinarna kota Garfielda

13 komentarzy:

  1. Idealne, a do tego takie cudowne dodatki !

    OdpowiedzUsuń
  2. Są wręcz idealne!
    Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tyle tych dodatków, że chyba nie starczyłoby placków, żeby każdego zjeść z innym :D

    OdpowiedzUsuń
  4. o jejku, ile przepysznych dodatków *-* a pancakes wyszły idealnie okrąglutkie ! super ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam pancakes :) Wspaniałe dodatki. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ile naleśników tyle koncepcji na dekorowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo je lubię na śniadanie:) ładne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie podane, nic tylko usiąść i zajadać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie równiutkie *.* Uwielbiam takie, na śniadanie, na szybki obiad jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwszy raz pancakes jadłam w road american restaurant we Wrocłąwiu- istne szaleństwo. Mają takie pomysły, że głowa mała, zreztą zoczcie sami http://roadamerican.pl/road-menu/ Myślałam, że jest to cięższe w ykoanniu ale widzę, że sama też bym dała radę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, że tak. Pancakes przygotowuje się łatwo i szybko, a smakują wybornie. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawiony komentarz :)