Miękkie, delikatne i puszyste bułeczki z jasnej mąki pszennej, na jogurcie. Idealne na śniadanie, neutralne w smaku. Łatwe do przygotowania, można zostawić je na nocne wyrastanie. Czego chcieć więcej? :-)
Składniki (8 bułek)
- 300 g mąki pszennej, typ 550
- 1/2 łyżeczki soli
- łyżeczka miodu
- 10 g świeżych drożdży (lub łyżeczka suchych)
- 80 ml wody
- 150 g jogurtu naturalnego
- 1 łyżka sezamowej pasty (lub oleju, np. słonecznikowego)
- nasiona sezamu do posypania
Drożdże rozetrzeć z miodem, dodać 2 łyżki wody i odstawić na 10-15 minut. W
misce połączyć mąkę z solą, wlać rozczyn, resztę wody, jogurt, dodać tahini lub
olej. Zagnieść sprężyste ciasto. Gdyby konsystencja była nieodpowiednia – dodać
trochę mąki lub wody. Wyrobione ciasto przełożyć do miski, przykryć ściereczką
i odstawić do wyrastania na 1,5 godziny. Wyrośnięte ciasto podzielić na 8
części i uformować bułeczki. Układać je
w tortownicy lub na blaszce posmarowanej olejem roślinnym i wysypanej mąką lub
wyłożonej papierem do pieczenia. Pozostawić do wyrośnięcia na 30 min. Przed
pieczeniem posmarować rozkłóconym żółtkiem i posypać sezamem. Piec w nagrzanym
do 210 st. C piekarniku przez ok. 15 min.
źródło: klik
źródło: klik
Domowe pieczywko <3 Już wyobrażam sobie smak takiej ciepłej bułeczki z miodkiem i mleczkiem ! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ciemne bułeczki. Bardzo mi się podobają. :)
OdpowiedzUsuńwyglądają obłędnie! uwielbiam domowe pieczywo, ale te bułeczki totalnie mnie urzekły :)
OdpowiedzUsuńswoją drogą to bardzo sympatyczny blog :)
Prezentują się apetycznie :)
OdpowiedzUsuńApetyczne! :)
OdpowiedzUsuń