Jakiś czas temu zaczęłyśmy się z Mamą bacznie przyglądać etykietkom na produktach spożywczych i szczerze mówiąc - nieco się przeraziłyśmy. Każdy jogurt ze sklepowej półki miał w sobie mleko w proszku, albo co gorsza - żelatynę, skrobię modyfikowaną, stabilizatory... Nie wspominając o owocowych wsadach w smakowych jogurtach i innej chemii w całej reszcie produktów. A już rajem dla e-przyjaciół są batony, sklepowe ciastka czy inne żelki. Nie mamy zamiaru się truć i dokarmiać komórek rakowych świństwem, jaki pakują producenci w swoje 'wysokiej jakości' wyroby, dlatego nawet wafelki zaczęłam robić sama. Nie jest to skomplikowana sztuka, a efekt naprawdę zadowalający. Spróbujcie :-)
Składniki
- 4 wafle, okrągłe
- 300 g twarożku śmietankowego, w temp. pokojowej
- 40 g cukru trzcinowego
- 40 g cukru waniliowego
- 150 ml pełnotłustego mleka
- 50 g wiórków kokosowych
- 50 g płatków migdałowych
- ekstrakt migdałowy (kilka kropli)
Oba cukry wsypać do garnka z grubym dnem i ustawić na ogniu, aż się
skarmelizuje. Mieszać tylko w ostateczności, gdy w jakimś miejscu zacznie się
za bardzo przypalać. Wlać mleko (uwaga, syczy!) i wciąż gotować na małym ogniu,
aż całość się rozpuści. Dosypać wiórki, chwilę jeszcze podgotować i odstawić na
3-4 godziny. Po tym czasie zmiksować z serkiem i dodać płatki migdałowe oraz
ekstrakt. Przekładać wafle w kolejności (od dołu):
wafel
połowa kremu
wafel
dżem jagodowy
wafel
reszta kremu
wafel.
Pokroić na kawałki. I gotowe :-)
Uwielbiam takie domowe wafle, w ogóle moją ulubioną słodką przekąską jest wafel posmarowany serkiem i domowym dżemem albo masłem orzechowym z bananem :) I po co tu ta cała chemia, o której piszesz, jak tak szybko można mieć coś tak pysznego :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wstałam z pomysłem na zrobienie kokosowych wafelków, czytasz w moich myślach :)
smakowite, porywam jednego ;-)
OdpowiedzUsuńPycha pomysł na szybki deser :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym takich zjadła :)
OdpowiedzUsuń---
http://takeittasty.blogspot.com
http://facebook.com/takeittasty
Ale mi narobiłaś smaka :) na pewno zrobię na Wielkanoc :)
OdpowiedzUsuń