PS W planach mam różne wersje z innymi dodatkami, będę się dzielić pomysłami.
Miłej niedzieli!
Składniki (tortownica o śr. 26 cm)
wszystkie składniki powinny być w temp. pokojowej
- 300 g białej czekolady
- 5 jajek
- 1 kg tłustego, białego sera, zmielonego
Czekoladę połamać na kawałki i rozpuścić w kąpieli wodnej. Ostudzić (czekolada ma być płynna, ale chłodna). Całe jajka ubić przy pomocy miksera, aż staną się puszyste. Dodać biały ser i dokładnie zmiksować. Wlać rozpuszczoną czekoladę i dokładnie wymieszać całość. Przelać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 170 st. C przez 35-40 min. Wystudzić. Wstawić na 12 h do lodówki.
Konfitura pomarańczowa
- 4 pomarańcze
- szklanka cukru
1 pomarańczę dokładnie wyszorować. Wszystkie obrać ze skóry (skórkę z wyszorowanej pomarańczy zostawić i pokroić w cienkie paseczki), pobyć się białych błonek, pokroić miąższ w kostkę. Wraz z sokiem, pokrojoną skórką, cukrem włożyć miąższ do garnka z nieprzywierającym dnem i smażyć, mieszając, aż sok odparuje, skórka zmięknie i całość nabierze konsystencji konfitury pomarańczowej. Ciepłą konfiturę wyłożyć na schłodzony sernik, kroić porcje i podawać. Smacznego!
Mmm, musiał niesamowicie kusić tym pomarańczowym zapachem :)
OdpowiedzUsuńŚwetne! Gratuluję wykonania :-) To idealnie trafia w mój gust.
OdpowiedzUsuń