Potrzebowałam odpoczynku, uwolnienia się od wirtualnej społeczności i kilku dni pozbawionych komputera. Teraz jednak nadrabiam zaległości, chcę dodać jak najwięcej zaległych postów, bo niebawem wyjeżdżam i znowu spędzę trochę czasu bez dostępu do internetu.
Biszkopt z truskawkami. Kwintesencja lata i jednocześnie najprymitywniejszy chyba wypiek. Bez ciężkich kremów i mas, tylko puszyste ciasto i zatopione w nim słodkie, czerwone owoce. Świetny również w wersji z jagodami, malinami i wiśniami.
Zdjęcia w przekroju niestety nie spełniły moich oczekiwań, ale zapewniam, że nie wyszedł zakalec. Jeśli jesteście bardzo ciekawi to tutaj kawałek tego właśnie biszkoptu.
Składniki
- 5 jaj
- szklanka cukru
- 2 łyżki cukru waniliowego
- kopiasta szklanka mąki tortowej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 5 łyżek oleju
- szczypta soli
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 300 g truskawek, umytych i obranych
Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywno ze szczyptą soli. Dodać
cukier, cukier waniliowy, olej, żółtka, wymieszać. Do masy dodać mąkę
wymieszaną z proszkiem i mąkę ziemniaczaną. Wymieszać. Wylać masę do przygotowanej formy (27x21 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Wyłożyć truskawki (większe przekroić na mniejsze części). Piec ok. 45 min. w temp.
170 stopni C. Po upieczeniu można posypać cukrem pudrem.
naprawde pieknie wyglada :-) pycha!
OdpowiedzUsuńOdpoczynek od komputera i komunikowania się też sobie funduję.
OdpowiedzUsuńMa same zalety.
A ciasto znakomite.
Idealne na lato.
Pozdrowienia!
biszkopt z owocami uwielbiam <3 wygląda wyśmienicie :D
OdpowiedzUsuńod paru dni chodzi za mną właśnie taki, najzwyklepszy biszkopt z truskawkami...
OdpowiedzUsuńSlicznie wyglada ten biszkopt. Bardzo lubie takie ciasta :))
OdpowiedzUsuńU mnei też biszkoptowo - owocowo :) Pięknie wygląda! Uwielbiam biszkopty z dodatkiem owoców, właśnie latem smakują najlepiej :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne ciacho. Takie ciasta są pyszne latem:)
OdpowiedzUsuńtak. tak. tak!
OdpowiedzUsuńpoproszę kawałek, dobrze?
Dobrze :*
UsuńDawno biszkopt nie gościł na moim stole, pięknie Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńBisdzkoptu z owocami w takiej postaci jeszcze nie piekłąm .... zawsze wydawało mi się, ze to zbyt lekkie i delikatne ciasto, żeby unieść owoce ...jak widac nie:) na dodate fajnie wyglada takie ciacho:)
OdpowiedzUsuńPyszności. Wiem bo tez takie robię.
OdpowiedzUsuńCzasem najprostsze = najlepsze :)
Usuń