Najpewniej nie zdajecie sobie sprawy z faktu, że jestem największą fanką kaszy manny pod słońcem. Manna na mleku minimum 3-4 razy w tygodniu to mus! ;-) A ponieważ moi rodzice również takimi specjałami nie gardzą, kremy grysikowe bardzo im smakują, a mama do tej pory wspomina zeszłoroczny mus porzeczkowy - zaproponowałam im w pewien gorący dzień poniższy deser - prosto z lodówki.
Składniki (3 porcje jak na zdjęciu)
- 3 garście jagód
- 150 ml śmietany kremówki
- 350 ml mleka
- 45 g kaszy manny
- 4 łyżki cukru
- ziarenka z 1/2 laski wanilii
Jagody przepłukać, ułożyć na dnie 3 pucharków. Śmietanę i 250 ml mleka zagotować z cukrem i wanilią. Na gotujące się wsypać kaszę rozmieszaną w pozostałych 100 ml mleka. Zagotować. Rozłożyć między pucharki. Odstawić do ostygnięcia.
Sos
- 250 g jagód
- 3 łyżki cukru
- łyżka budyniu śmietankowego
- 2 łyżki wody
Jagody zagotować z cukrem (można rozgotować całkowicie, ja pozostawiłam trochę owoców nierozgotowanych). Budyń rozmieszać w wodzi. Na gotujące się jagody wlać mieszankę, zagotować do zgęstnienia. Ostudzić. Sos ułożyć na mannę. Przykryć i wstawić na 4 godziny do lodówki. Udekorować świeżą miętą i podawać. Smacznego :-)
mmm rozmarzyłam się :P
OdpowiedzUsuńkasza manna i od razu przypominają mi się lata jak chodziłam do przedszkola i wczesna podstawówka , kasza manna + cukier + masełko i cynamon, ojj kiedyś się jadało takie pyszności !
OdpowiedzUsuńa teraz można wymyślać inne wariację np. takie jak twoja , musi być pysznie !
musi obłędnie smakować! uwielbiam takie desery z tej kaszy :)
OdpowiedzUsuńDoskonałe!
OdpowiedzUsuńteż lubię grysik, ale bijesz mnie o głowę w zjadanych ilościach:-)))
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńpyszny ten Twój deser.
cudowny!
OdpowiedzUsuńOhoho to taka bardzo kaloryczna wersja kaszy manny. Ale ja jestem fanką kremówki! Problem w tym że nie wypada mi jej często jadać. :)
OdpowiedzUsuńOj tam ^^ :D
Usuńbardzo smakowita propozycja, mniam:)
OdpowiedzUsuńKochana ,ten deserek wygląda bosko! Wspanialy musi być taki schłodzony:)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :)
Jest pysznyyyyyy <3 Niedługo zrobię coś w podobnym stylu, może czekoladowy? :D
UsuńWieki nie jadłam kaszy manny...a w formie deseru to chyba nigdy ;) Po Twojej propozycji uważam, że najwyższa pora to zmienić!
OdpowiedzUsuń