Leśny mech

Słynne zielone ciasto z kremem i owocami, przypominające wyglądem leśne runo. Szpinak w smaku (zarówno moim zdaniem - osoby przygotowującej ;), jak i tych, którzy nie widzieli, z czego jest ciasto) nie jest wyczuwalny, natomiast nadaje pięknej, naturalnie zielonej barwy, podkreślonej dodatkowo przez czerwone owoce. Ciasto jest wilgotne, delikatnie słodkie i smakuje bardzo dobrze nawet po 3 dniach. Mniam!

Składniki

Ciasto

• 450 g mrożonego szpinaku
• 3 duże jajka
• 250 g cukru
• 1 szklanka oleju
• 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
• 1 szklanka mąki tortowej
• 1 szklanki mąki krupczatki
• 3 łyżeczki proszku do pieczenia
• szczypta soli

Szpinak rozmrozić i odcisnąć z nadmiaru  wody. Jajka ubić mikserem na najwyższych obrotach z cukrem na jasną, puszystą masę. Zmniejszyć obroty miksera i stopniowo dodawać olej, cały czas miksując. Wlać ekstrakt z wanilii i zmiksować. Mąkę tortową przesiać z krupczatką, proszkiem do pieczenia i solą. Dodać do ciasta, dokładnie, lecz krótko zmiksować. Dodać szpinak i ponownie krótko, lecz dokładnie zmiksować całość.

Tortownicę o śr. 23-24 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wlać ciasto, wygładzić wierzch. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st. C przez ok. 50-60 min. (do tzw. "suchego patyczka"). Dokładnie wystudzić. Następnie przeciąć ciasto wzdłuż ostrym nożem na 2 nierówne części - w stosunku mniej więcej 2/3 dół i 1/3 góra. Mniejszą, górną część pokruszyć do miseczki, większą ułożyć na paterze. Wyłożyć krem (przygotowanie poniżej), wyrównać. Posypać okruszkami ciasta i udekorować owocami (u mnie maliny, borówki, truskawki). 

Krem

• 200 ml śmietany 36%
• 125 g serka mascarpone
• 1 łyżka cukru pudru
• 1 łyżeczka cukru z wanilią
• po 1/3 szklanki borówek amerykańskich, malin i pokrojonych w kawałki truskawek
• dowolna ilość dowolnych owoców do dekoracji :)

Wszystkie składniki oprócz owoców umieścić w misie miksera i ubić na sztywno. Dodać owoce i wymieszać szpatułką.