niedziela, 26 września 2010

Chałka


W końcu i ja się na nią skusiłam. Ta chałka była propozycją Oli do
WP 70. Wtedy się nie przyłączyłam, więc teraz nadrabiam zaległości. Chałka jest pyszna, puszysta, z dużą ilością słodkiej kruszonki i delikatnym aromatem śmietankowym, który dodałam od siebie. Kto jeszcze nie robił - serdecznie polecam.


Składniki (na 2 chałki; ja zrobiłam jedną dużą)
  • 2,5 dag drożdży
  • 1 szklanka wody (ja dodałam mleko)
  • 1 jajko
  • 1/4 szklanki oliwy
  • szczypta soli
  • 1/4 szklanki cukru
  • 4,5 szklanki mąki pszennej (mi było potrzebne mniej, ok. 3,5 szklanki)
  • białko lub jajko do posmarowania
  • kruszonka (zrobiona z mąki, masła i cukru pudru- np. 50 g mąki, 25 g masła, 25 g cukru)
Drożdże rozpuścić w letniej wodzie, odstawić na 10 minut. Dodać jajko, sól, oliwę i cukier, zmiksować. Wsypać półtorej szklanki mąki, wymieszać, dodać następne półtorej szklanki mąki, wymieszać i resztę mąki też dodać i tym razem już wyrobić dokładnie. Odstawić na co najmniej godzinę do wyrośnięcia. Wyrobić ponownie, podzielić na 2 kawałki które z osobna dzielić na 4 lub 6 części. Z części uformować wałki i zapleść z nich chałki.Położyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, odczekać jakieś pół godziny, aż wyrosną. Można posmarować białkiem albo nawet całym, roztrzepanym, jajkiem, posypać kruszonką. Piec około 35 minut w temperaturze 190°C.

8 komentarzy:

  1. z takim aromatem z pewnością jest wyjątkowa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepyszna jest. Ogromnie ją lubię!
    Pięknie ją zaplotłaś.

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj nawet nie wiesz jaką mam ochotę wielką na chałkę, miałam piec w ten weekend ale w końcu drożdże powędrowały do innego wypieku (;

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam chałki. Takie delikatne, puchate, z duża ilością kruszonki, cieniutką warstwą masła i grubą dżemu...rozmarzyłam się. Muszę w końcu ją upiec :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Agnieszko - koniecznie upiecz :) Polecam serdecznie!
    dziękuję i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Chałeczka z masełkiem i miodkiem do porannej kawy mniaaaam! Muszę sobie kiedyś upiec :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku,jak tu u Ciebie się zmieniło, jak pięknie!:))
    A chałeczka cudownie wygląda:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  8. kocham chałki, moje małe uzależnienie
    oczyma wyobraźni kroję sobie kawałek i smaruję masełkiem...
    pięknie wygląda!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawiony komentarz :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...