Jestem już na tyle wypoczęta, że wieczorami ciężko mi się zasypia ;-) Leżę w łóżku, przewracam się z boku na bok i zastanawiam nad przeróżnymi sprawami (a potem odtwarzam mój tok rozumowania - "jak ja przeszłam z tematu A do tematu G?" :-D). I ostatnio tak wymyślałam różne połączenia smakowe, aż nagle spłynęło na mnie olśnienie: biała czekolada + jagody - zapomniana klasyka! Nadrabiam więc szybko, wrzucając poszczególne składniki do równie zapomnianych muffin...
Składniki (10-12 babeczek)
- 60 g rozpuszczonego i ostudzonego masła
- duże jajko
- 100 ml mleka
- 160 g mąki pszennej
- 1/4 łyżeczki soli morskiej
- 100 g cukru
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 50 g białej czekolady, posiekanej
- szklanka jagód
Mokre składniki (mleko, jajko, masło) wymieszać w jednej misce. Suche (mąkę, sól, cukier, proszek) - w drugiej. Mokre wlać do suchych, wymieszać szybko i niedbale. Wrzucić do ciasta jagody i czekoladę, jeszcze raz wymieszać. Rozłożyć do przygotowanej formy wyłożonej papilotkami. Piec 25 min. w 200 st. C.
wyglądają smacznie! Wybróbuje przepis :D
OdpowiedzUsuńPrezentują się naprawdę uroczo. :)
OdpowiedzUsuńPyszniutko wyglądają, a zapewne smakują jeszcze lepiej... Muszę wypróbować przepis. Cudowne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam muffiny z jagodami.
OdpowiedzUsuńTwoje wyglądają przepysznie:)
Robisz piękne stylizacje!
OdpowiedzUsuńStaram się, ale nie zawsze wychodzi ;)
UsuńBiała czekolada i jagody to ideał. Porywam tyle muffin ile zmieszczę ;)
OdpowiedzUsuńBierz! :) :*
UsuńPerfekcyjne! Urocza paterka :)
OdpowiedzUsuńśliczne muffinki z pysznymi jagódkami ;D
OdpowiedzUsuńPiękne muffiny! a jakie śliczne "stojaczki" pod muffiny :) wyglądają nieziemsko :)
OdpowiedzUsuńz jagodami i czekoladą <3 połączenie idealne :)
OdpowiedzUsuńWyglądaja przecudnie i przepysznie :)))))
OdpowiedzUsuńjagodowe same w sobie są pyszne, a tu jeszcze biała czekolada... mniam!
OdpowiedzUsuńNie ma to jak jagody latem. Cudne muffiny:)
OdpowiedzUsuńtrochę mało wyrosły, ale zapowiadają się super :)
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie wygladają:)
OdpowiedzUsuńJagody,owoc latem konieczny.
OdpowiedzUsuńA babeczki pysznie się prezentują!
Szkoda ,że jagody się już skończyły:(
OdpowiedzUsuńPozostają tylko jeszcze te mrożone:)
Mam takie szczęście ,że zdążyłam zamrozić sobie mały słoiczek specjalnie ''na takie okazje'' ,żeby upiec z nich muffinki lub jagodzianki<3
Jeju, a ja mam cały zamrażalnik owoców. Poważnie, mam 2 duże lodówki i jedna jest załadowana rabarbarem, porzeczkami, truskawkami, etc. A jagód jest tam po prostu mnóstwo :-DDD
UsuńPS U mnie wciąż są świeże.