Nietrudno zauważyć, że wpadłam w pieczenie domowego muesli po uszy ;-) Od zawsze jednym z moich najulubieńszych posiłków (bo zajadam się tym połączeniem czasem nawet kilka razy w ciągu dnia) był jogurt + owoce + granola. Chyba nigdy nie wyleczę się z tego uzależnienia... Póki co nie zanosi się na to, więc żeby urozmaicić sobie jogurtowo-owocową miseczkę przygotowuję różne wersje muesli. Na jesienne, szare dni - rzecz jasna pachnące szarlotką. Bo z przyprawą do tegoż ciasta, cynamonem, rodzynkami i suszonymi jabłkami (najlepsze z własnego sadu, obierane przez Dziadka i również przez niego zasuszone. Poezja! Ale jeszcze muszę na nie poczekać...), odrobiną miodu, a także z orzechami włoskimi...
Składniki
- 2 szklanki płatków owsianych (użyłam błyskawicznych)
- szklanka otrębów owsianych
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka przyprawy do szarlotki
- 2 opakowania (200 g) orzechów włoskich
- 2/3 szklanki płynnego miodu
- 2 średnie jabłka
- dwie garście suszonych jabłek
- szklanka rodzynek
Płatki, otręby, cynamon i przyprawę, a także posiekane orzechy wymieszać w misce. Jabłka obrać, zetrzeć na tarce na drobnych oczkach i razem z sokiem wymieszać z miodem. Dodać do suchych składników i wymieszać. Przełożyć na blaszkę, prażyć w piekarniku (170 st. C) przez 30-40 minut. W trakcie pieczenia kilkukrotnie przemieszać. Po wyciągnięciu do granoli dodać rodzynki i suszone jabłka. Przechowywać w szklanym, suchym pojemniku lub zakręcanym słoiku.
Idealna na jesień :)
OdpowiedzUsuńPołączenie cynamonu, jabłek, miodu, orzechów i reszty to po prostu raj dla podniebienia ;)
OdpowiedzUsuńświetna! :) chyba muszę ponownie zrobić własną granolę, takie są lepsze i zdrowsze :)
OdpowiedzUsuń+ bardzo mi się tu podoba i zostałam obserwatorem :)
Niezmiernie się cieszę, pozdrawiam :)
UsuńIdealna! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMmm..Pycha !
OdpowiedzUsuńPyszna, jesienna granola ;).
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie, zdecydowanie moje ulubione jesienne smaki :)
OdpowiedzUsuńOj to też jest mój ulubiony zestaw: jogurt-owoce-granola <3 Nie wyobrażam sobie dnia bez zjedzenia michy takich pyszności, a domowa granola urozmaica cały posiłek :)
OdpowiedzUsuńPiękna... :)
OdpowiedzUsuńwspaniale smaki:)
OdpowiedzUsuńKapitalna :)
OdpowiedzUsuńKoocham szarlotkę, więc taka granola bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńObłędnie wygląda w tym słoiczku;]
OdpowiedzUsuńJa też lubię domową granolę:)
Odkąd zrobiłam ją pierwszy raz w domu teraz mam zamiar zrobić po raz 2:)
Ja właśnie też zabieram się za granolę :)
OdpowiedzUsuńI ten zapach rozchodzący się po domu w trakcie pieczenia...:-)
OdpowiedzUsuńCynamon, jabłka - super dodatki do szarlotki. :)
OdpowiedzUsuńszarlotkowa ? musi być przepyszna :)) muszę uzupełnić swój słoiczek nowym smakiem!
OdpowiedzUsuńuwielbiam!
OdpowiedzUsuńwspaniała i zdjęcia mega apetyczne :D
OdpowiedzUsuńZrobiłam, wyszła świetna! ;)
OdpowiedzUsuńSuper! :)
UsuńPozdrawiam :)