Bardzo typowe ciasto na późną jesień. Wypełnione po brzegi aromatycznymi jabłkami, gruszkami, z chrupiącymi orzechami i słodkimi rodzynkami oraz suszonymi śliwkami. Pachnące miodem, cynamonem i kakao (swoją drogą - zaczynam się przekonywać do cynamonowo-czekoladowych smaków). Miękkie, puchate, wilgotne. Bardzo polecam :)
Składniki
- 4 jajka
- 3/4 szklanki cukru
- 2 łyżki płynnego miodu
- 2 szklanki mąki
- łyżeczka sody oczyszczonej (płaska)
- łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżeczka cynamonu
- łyżeczka kakao
- szczypta soli
- 150 ml oleju
- 2 jabłka
- 2 gruszki
- 10 suszonych śliwek
- szklanka posiekanych orzechów włoskich
- pół szklanki rodzynek
- cukier puder do posypania
Jajka ubić z cukrem i miodem. Dodać mąkę z sodą, proszkiem, cynamonem, kakao, solą. Wlać olej i zmiksować. Dodać pokrojone w kawałki jabłka, gruszki, śliwki i orzechy. Przelać do foremki (ok. 25x32 cm). Piec w 180 st. C przez ok. 45 min. (do tzn. "suchego patyczka"). Po upieczeniu posypać cukrem pudrem. Smacznego!
źródło: Ewa Wachowicz
Apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNapakowane bakaliami...Wygląda pysznie:-)
OdpowiedzUsuńpysznie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńPycha! Uwielbiam ciasta z orzechami. Moja mama tez robi to ciasto ;)
OdpowiedzUsuńSuper. Wiewiórka jest pyszna. Pięknie wygląda u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)