Jedwabisty w smaku, wybitnie delikatny, kremowy i wcale nie ciężki deser. Niesamowity smak, mimo niewielkiemu nakładowi pracy. Bardzo dobrze pasują tu maliny, które sprawiają, że całość nie jest mdła, a pucharki prezentują się ślicznie. Polecam :-)
Składniki (5 porcji)
- 10 sporych ciasteczek (dowolnych, Waszych ulubionych - u mnie domowe)
- tabliczka czekolady
- opakowanie budyniu śmietankowego bez cukru (na 500 ml mleka) *
- 6 łyżek cukru
- 400 ml mleka
- 250 ml zimnej kremówki
- 2 banany
- 2-3 garście mrożonych malin
- odrobina wrzątku
- łyżka cukru z wanilią
Ciastka pokruszyć, czekoladę zetrzeć, wymieszać z ciastkami. Połowę rozłożyć pomiędzy 5 pucharków. Maliny z odrobiną wrzątku i cukrem z wanilią rozgotować w garnuszku i ostudzić. Budyń ugotować z cukrem w 400 ml mleka zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Kremówkę ubić (nie musi być na sztywno). Budyń ostudzić. Zmiksować z ubitą kremówką, delikatnie i stopniowo ją dodając, cały czas miksując poprzednią porcję. Banany pokroić. Do przygotowanych pucharków z ciastkami rozłożyć mus malinowy, na to wyłożyć krem budyniowy, ułożyć pokrojone banany i posypać resztą ciastek z czekoladą. Schłodzić w lodówce przez min. 4 h. Smacznego!
* można też zrobić domowy budyń, np. takie jak tutaj: klik
* można też zrobić domowy budyń, np. takie jak tutaj: klik
Bardzo apetycznie wygląda i bardzo smaczny. Maliny się do mnie uśmiechają :)
OdpowiedzUsuńale bym zjadła taki deser:)
OdpowiedzUsuńsłodka chwila zapomnienia ;-) ...
OdpowiedzUsuńpyszny i apetyczny wygląd, aż się chce jeść; pozdrawiam
OdpowiedzUsuń