Dzień dobry w Nowym Roku! Mam nadzieję, że Wasz Sylwester był niezapomniany, a teraz w pełni sił wkraczacie w nowy etap.
Na pewno dobrze znacie te ciasteczka. Dla mnie od zawsze wyglądają jak obsypane śniegiem, więc idealnie się komponują z panującą aurą pogodową. Ja na szczęście nie muszę dziś nigdzie wychodzić, więc spędzę cały dzień z talerzykiem tych pyszności, gorącą herbatą i książką. Wam też polecam tak umilić sobie czas :)
Na pewno dobrze znacie te ciasteczka. Dla mnie od zawsze wyglądają jak obsypane śniegiem, więc idealnie się komponują z panującą aurą pogodową. Ja na szczęście nie muszę dziś nigdzie wychodzić, więc spędzę cały dzień z talerzykiem tych pyszności, gorącą herbatą i książką. Wam też polecam tak umilić sobie czas :)
Składniki
- szklanka gorzkiego kakao
- 1,5 szklanki drobnego cukru
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 4 jajka
- pół szklanki oleju
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- pół szklanki cukru pudru
Kakao, cukier, mąkę, proszek, sól wymieszać w jednej misce. W drugiej roztrzepać jajka, dodać olej i ekstrakt, wszystko wymieszać. Dodać suche składniki i wyrobić jednolite ciasto. Przełożyć je do woreczka foliowego, włożyć do lodówki na 4 godziny. Po tym czasie z ciasta formować kuleczki wielkości orzecha włoskiego, obtaczać w cukrze pudrze i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 175 st. C przez 10-12 min.
źródło: klik
Smakowicie wyglądają, a obsypane bardzo zimowo :)
OdpowiedzUsuńCiacha pyszne - kiedyś robiłam :) Z dobrą książką jak najbardziej, ale ta co jest widoczna jakoś do mnie nie przemówiła :)
OdpowiedzUsuńSą przeurocze :)
OdpowiedzUsuń