... czyli czekoladowo-kokosowe babeczki z kremem kokosowym i cukierkiem Bounty (lub pokrojonym batonikiem, wedle uznania). Łatwe i pyszne, szybko się je przygotowuje, najgorsze jest oczekiwanie na ostudzenie babeczek - są na tyle smaczne, że mogą nie doczekać ozdabiania kremem ;))
Składniki (12 babeczek)
Babeczki
- 70 g miękkiego masła
- 30 g oleju kokosowego
- 1/2 szklanki cukru
- 3 jajka
- 1/2 szklanki gorzkiego kakao
- 1/2 szklanki wiórków kokosowych
- 1 1/2 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki kefiru
- 3 batoniki bounty
Miękkie masło i olej utrzeć z cukrem na puszystą, jasną masę. Dodać jajka, po jednym, każde dokładnie miksując z masą. Wymieszać kakao, wiórki, mąkę i proszek. Dodawać w dwóch partiach, na zmianę z kefirem. Dokładnie zmiksować. Batoniki pokroić - każdy na 4 części. Do papilotek nakładać ciasto do połowy papilotek, układać po kawałku batonika i przykrywać ciastem. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st. C przez 20 min.
Krem
- 125 g śmietanki 36%, schłodzonej
- 3 łyżki cukru pudru
- 250 g mascarpone
- 1/2 szklanki wiórków kokosowych
- cukierki / pokrojone batonik bounty do dekoracji
Wyglądają fantastycznie! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne babeczki zimowe! :)
Urocze maleństwa :)
OdpowiedzUsuń