Jako fanka masła orzechowego postanowiłam, że będę robiła test gotowych "maseł" ;). Wiadomo, że domowe najlepsze, ale na razie skupiam się na tych ze sklepu. Ostatnio pokusiłam się na masło kolejnej firmy i zupełnie mi nie podeszło. Niby ma w sobie dużo orzechów, ale jest suche i drapie w gardło -.- A że w słoiku było go 350 g, a ja mam w szafce lepsze to obawiam się, że mogłoby zdążyć się zepsuć i wylądować w koszu. Znalazłam więc przepis na pyszne, orzechowe, maślane ciasteczka. Są intensywnie orzechowe, piaskowe, niezbyt słodkie i rozpływające się w ustach. Przepis M. Stewart. Polecam!
+ pierwsza w tym roku sesja na dworze! :-)
Składniki (4 blachy małych ciasteczek)
- 340 g masła orzechowego
- 220 g jasnego brązowego cukru
- 113 g masła
- jedno duże jajko
- 195 g mąki pszennej
- łyżeczka proszku do pieczenia
Miękkie masło ubić z cukrem i masłem orzechowym na puszystą masę. Dodać jajko i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Zmiksować. Z masy lepić małe kuleczki, układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i rozpłaszczać przy pomocy widelca. Piec w piekarniku nagrzanym do 200 st. C przez 10 min. Zaraz po wyciągnięciu z piekarnika są bardzo miękkie, muszą chwilę ostygnąć.
muszą być pyszne! mmm masełko orzechowe ;D
OdpowiedzUsuńBardzo lubie te ciasteczka. W moim domu maja dziwna wlasciwosc: znikaja w mgnieniu oka :)
OdpowiedzUsuńsa sliczne! takie zlociutkie ;-)
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś podobne, smaczne były :)
OdpowiedzUsuńPiękną masz pogodę!
Już się popsuła :<
UsuńWyglądają bardzo apetycznie! Uwielbiam takie ciasteczka.
OdpowiedzUsuńnie dla mnie, choć pysznie wyglądają.
OdpowiedzUsuńUwielbiam masło orzechowe;) Ciasteczka wyglądają przepysznie;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Twojej rodzince. Takie pyszności im serwujesz. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam masło, które zupełnie mi nie smakowało. Nie wiedziałam jeszcze, że istnieje coś takiego jak ciasteczka z masłem orzechowym.. Niestety skończyło tak jak przewidziałaś. ;p
A tam, Ty robisz lepsze rzeczy :>
UsuńRobię bardzo podobne, pyszne są! Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuńta misieczka jest przeurocza!
OdpowiedzUsuńa jej zawartość bardzo słodka i kusząca ;]
Cudowne ciasteczka Maniu!
OdpowiedzUsuńA jaką masz miseczkę piękną.Urocza po prostu:)
Podoba mi się tutaj, chyba będę częstszym gościem, zapraszam do mnie! : )
OdpowiedzUsuńuwielbiam masło orzechowe i też często testuję coraz to nowsze i nowsze. Niestety - prócz domowego - swojego faworyta na polskich półkach jeszcze nie odkryłam ( w UK mają świetne, organiczne crunchy *___* ).
OdpowiedzUsuńniech zgadnę, to 350 gramowe, to Rossmann'owe? ;)
ta suchość mnie tak ukierunkowuje. ^^
a ciasteczka prześliczne, koniecznie do wypróbowania! :)
Nie, to było akurat Sante - nie jest rewelacyjne, niestety. Nawet nie wiedziałam, że jest Rossmanowe :D
UsuńO widzisz, dzięki za info, bo ja będę w UK w sierpniu to sobie zakupię. Pozdrowienia :)
Bardzo uzależniające , uwielbiam !
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyglądają przepysznie, ale bym je teraz schrupała. I znowu piękna miseczka z tej samej serii, proszę o link strony gdzie można takie cudeńka kupić - sprawdzałam na allegro ale nic nie znalazłam.
OdpowiedzUsuńDziękuję. http://www.lovely-home.pl/ tutaj można znaleźć takie pierdoły ;-) Pozdrawiam!
UsuńKochana te ciasteczka są przeurocze, a jeśli z masłem orzechowym to na pewno dla mnie:) uwielbiam je:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam, często do nich powracam;) Piękne;)
OdpowiedzUsuńMmmm. Masło orzechowe to jeden z najlepszych smaków świata i uwielbiam je w każdej formie :)
OdpowiedzUsuń