Jakoś nie dociera do mnie, że jutro zaczyna się grudzień. Pogoda zdecydowanie mnie nie uświadamia i utwierdza w przekonaniu, że mamy październik. A ja i tak uparcie noszę szalik, czapkę i kozaki (czasem trampki, ale mama nie chce mnie wypuścić w nich z domu i muszę zmieniać ;)). Gdyby nie to, gdyby nie zapach cynamonu, pierwsze pierniczki i używana ostatnio przeze mnie do wielu rzeczy żurawina, naprawdę mogłabym zapomnieć chociażby o Mikołajkach w przyszłym tygodniu. Tymczasem zostawiam Was z ciastkami (przepis Bajaderki z MniamMniam), a sama uciekam na lekcje (co prawda na 10, ale w nagrodę 3 lekcje polskiego, więc zdecydowanie mi się nie spieszy :>).
Składniki
- 3/4 szklanki cukru
- 1/4 szklanki brązowego cukru
- 115 g masła o temperaturze pokojowej
- 1 duże jajko
- 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 1 szklanka mąki
- 1 1/2 szklanki płatków owsianych
- 3/4 szklanki suszonych żurawin
- 160 g chipsów z białej czekolady lub grubo pokrojonej białej czekolady
Piekarnik rozgrzać do 190ºC. Masło utrzeć z cukrami na puszystą masę, dodać jajko, ekstrakt i dobrze ubić. Dodać make, sodę, cynamon i sól. Wymieszać. Wsypać płatki owsiane, żurawiny i czekoladę, dobrze połączyć z masa (najlepiej łyżką). Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego (można to zrobić gałkownicą) i układać je na płaskiej blasze. Piec okołu 10-12 minut do momentu aż brzegi zaczną się lekko rumienić. Wystudzić na drucianej siateczce.
Wprost uwielbiam takie ciacha! Z takimi składnikami to muszą smakowac rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńPyszne musza być ;)
OdpowiedzUsuńa ja od rana mam ochote na ciastka...
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze pogoda zostanie taka jak najdluzej - wcale nie tesknie za szaruga, slota i sniegiem.
OdpowiedzUsuńA w ten sloj z ciasteczkami (fantastyczny, swoja droga) chetnie wlozylabym lapke :)
Cudowne ciasteczka. Zdrowe chrupanie :D
OdpowiedzUsuńMmmm pychota, ja muszę zrobić już jakieś ciastka, bo kończą sie wszystkie te, które mialam w puszce.
OdpowiedzUsuńBuziak:)
Zdrowa słodycz:)
OdpowiedzUsuńale pyszniaste :))
OdpowiedzUsuńJak ja bym chciała, żeby mi koleżanka przyniosła takie ciacha do szkoły :D
OdpowiedzUsuńWyglądają zabójczo!
Piękne zdrowe, bo owsiane ciasteczka! A najbardziej przekonuje mnie dodatek żurawiny i mojej ukochanej białej czekolady! Myślę,że takie pyszności wynagrodzą nawet przetrzymywanie baaaaardzo ważnego zeszytu:)
OdpowiedzUsuńMniam!:) Sliczne Ci wyszly i napewno smakuja pysznie:)
OdpowiedzUsuńBoskie ciacha na rozpoczynający się grudzień ;-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe! :D
OdpowiedzUsuńpiękne naczynie ;] ciastka tak wręczone to idealny pomysł na prezent!
OdpowiedzUsuńach, ale jakie te ciacha. pyszności ;]
Kochana masz piękny pojemnik na ciastka .... po prostu cudowny:) a takie ciastka to niebo w gębie:)
OdpowiedzUsuń