Delikatność tego jabłecznika to zasługa ciasta - ucieranego. Jest puszyste, miękkie i pachnące wanilią (za sprawą domowego cukru waniliowego).Pierwszy raz robiłam jabłecznik w ten sposób i muszę stwierdzić, że jest bardzo smaczny, ale przede wszystkim trochę inny niż tradycyjny - w tym nie ma olbrzymiej ilości jabłek, są tu dodatkiem do ciasta. Ale warto spróbować i się przekonać. Przepis z książki "Ciasta jak u mamy dr Oetkera".
Składniki
- 125 g miękkiego masła
- 125 g cukru
- łyżka cukru waniliowego
- szczypta soli
- 3 jajka, średniej wielkości
- 200 g mąki pszennej
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki mleka (30 ml)
Dodatkowo
- 3 jabłka średniej wielkości
- 25 g masła
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Dodawać jajka, po jednym, cały czas miksując. Dodać sól, przesianą mąkę, wymieszaną z proszkiem do pieczenia i mleko, cały czas ucierając. Przełożyć do tortownicy o śr. 26 cm, wyrównać wierzch. Jabłka umyć, obrać, wydrążyć gniazda nasienne i pokroić na ćwiartki. Ponacinać w kilka miejscach (wzdłuż dłuższego boku, równolegle) i ułożyć na cieście w kształcie wieńca. Posmarować roztopionym masłem. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st. C przez 45 min (lub do tzw. "suchego patyczka").
Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Dodawać jajka, po jednym, cały czas miksując. Dodać sól, przesianą mąkę, wymieszaną z proszkiem do pieczenia i mleko, cały czas ucierając. Przełożyć do tortownicy o śr. 26 cm, wyrównać wierzch. Jabłka umyć, obrać, wydrążyć gniazda nasienne i pokroić na ćwiartki. Ponacinać w kilka miejscach (wzdłuż dłuższego boku, równolegle) i ułożyć na cieście w kształcie wieńca. Posmarować roztopionym masłem. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st. C przez 45 min (lub do tzw. "suchego patyczka").
Wygląda naprawdę apetycznie. :) Proszę o kawałeczek!
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie i z pewnością równie dobrze smakuje. Poproszę duży kawał :D
OdpowiedzUsuńProsty i smaczny ;) Moja mama często taki robi;)
OdpowiedzUsuńlubię ciasta ucierane. robiłam kiedyś ze śliwkami, ale wersja z jabłkiem jest równie zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńCiasta z jabłkami należą do moich ulubionych:)
OdpowiedzUsuńPiękne to Twoje ciacho.
PozdrawiamCie:)
fajnie wygląda, rzeczywiście tak delikatnie
OdpowiedzUsuńproste, ale za to jakie smaczne :)
OdpowiedzUsuńtakie ciasta z owocami to ja lubie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zwykłe przepisy na ciasta, nie muszę specjalnie latać do sklepu po produkty, ach!:)
OdpowiedzUsuńWygląda znakomicie, w sam raz na weekendową kawę.
Pozdrawiam
Prezentuje się bardzo apetycznie .... mniam !:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam patrzeć na zdjęcia na Twoim blogu! One mają dusze...
OdpowiedzUsuńA ciasto? Puszyste, a do tego z jabłuszkami, które uwielbiam. Mniam! :)
Dziękuję bardzo, cieszę się, że podobają Ci się moje zdjęcia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń