Niedzielne, słoneczne, naturalne zdjęcia. Cudowna pogoda, słodkie ciasto z kwaśnymi malinami. Szybki wpis, bo wolę kontynuować doprowadzanie mojej skóry do stanu używalności (do tej pory trupioblada) niż "gnić" ;-) w domu. Miłego dnia więc!
Przepis z forum CinCin.
Przepis z forum CinCin.
Składniki
- 120 g masła miękkiego
- 10 łyżek cukru
- łyżka cukru waniliowego
- 3 jajka
- szczypta soli
- 10 łyżek mąki
- łyżeczka proszku do pieczenia
- ok. 500 g owoców (u mnie maliny)
Masło utrzeć do białości z cukrem i cukrem waniliowym. Dodawać po jednym jajku, cały czas miksując. Do masy dodawać porcjami mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. i solą Przełożyć ciasto do małej keksówki (u mnie jednorazówka o pojemności litra), ułożyć owoce. Piec przez 50-60 min. (do suchego patyczka) w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. Po wystudzeniu można posypać gorzkim kakao lub cukrem pudrem.
mmm ale ciacho z malinami <3 chcę kawałek, mniam :)
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcające:)
OdpowiedzUsuńlubię ciasta, które szybko się robi, a już z owocami są najlepsze.
OdpowiedzUsuńMogę kawałek? Wzamian zrobię dobrą herbatę zimną!
OdpowiedzUsuńTak, tak, tak!
Usuńto jaka? torebkowa sonneafrica? sypana: zielona z truskawką, zielona cytrynka&imbir, rooibos pomarańcza&pigwa, czerwona wiśniowa, zwykła czarna? :D
UsuńPo kolei! Dzisiaj uderzam na Rossmana, kupię wiśniową i afriiica :>
UsuńUwielbiam ucierane ciasta z owocami:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie zaczął się sezon na ciasta pełne owoców, a zarazem lekki i szybkie.
OdpowiedzUsuńtakie jak Twoje. bardzo wpasowuje się w majówkowy klimat ;]
Maniuś, przepyszne to ciasto! Idealne na wiosnę i lato. Piękne:)
OdpowiedzUsuńCiasto super, wygląda strasznie apetycznie ale ja zakochałam się w talerzyku! :D Skąd masz taką ładną zastawę ;> ?
OdpowiedzUsuńNecior :D
Usuńmoga byc mrozone?
OdpowiedzUsuńMogą, moje maliny były mrożone i nawet ich nie rozmrażałam, tylko posypałam po wierzchu :-)
UsuńO - a ja właśnie miałam spytać (bo w przepisie nie ma), czy owoce wymieszać z ciastem, czy właśnie sypnąć na wierzch :]
UsuńSuper ciacho! - takie w stylu 'goście jadą!' Haha ;DD
Sobie zapisuję!
I pozdrawiam!
N.
Dokładnie, lepiej bym tego nie ujęła :)))
UsuńBuziaki!
Jak tam opalenizna?:) Ja mam już lekko brązową buzię:) .... ciasto doskonałe, bo z malinkami:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa z natury jestem odcienia kredowego, ale jest postęp, bo pierwszy raz od pół roku miałam wczoraj różowe policzki :D
UsuńSłowo superszybkie bardzo mnie przekonuje;)
OdpowiedzUsuń