... zaczyna mi brakować cierpliwości do bloggera, naprawdę. Po raz kolejny już przygotowuję ten post i po raz kolejny przy próbie publikacji coś go 'zżera', dosłownie... Nie ma go ani w opublikowanych, ani w roboczych, ani w zaplanowanych, wrrrrrrrrrrrrrrr.
No, ale dobrze. Może tym razem się uda ;-)
Dziś mam dla Was przepis na chlebek, który będzie idealnym śniadaniem na jesienny, chłodny, mglisty poranek. Bardzo zdrowy, z mleczną mieszanką płatków i bakalii w postaci tego muesli (klik), jabłkiem, orzechami, miodem i mąką razową. Wilgotny i delikatny. Jeśli chodzi o w/w mieszankę to tym razem zrobiłam ją z płatków górskich i tejże wersji tutaj użyłam (bardzo lubię twarde, nienapęczniałe do końca płatki - po prostu zalewam je gorącą wodą lub mlekiem i odstawiam na kilka minut, nie gotując). Świetne rozwiązanie dla wszystkich wielbicieli jesiennych smaków :-)
PS Chlebek na zdjęciu jest gorący, jeszcze parujący :-)
Składniki
- 90 g mieszanki płatków (klik) z płatków górskich
- 200 ml gorącej wody
- 3 łyżki miodu
- 3 łyżki oleju
- jajko
- ok. 100 g mąki razowej
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- garść orzechów włoskich
- pół łyżeczki cynamonu
- duże jabłko
Mieszankę przesypać do miseczki, zalać gorącą wodą i przykryć naczynie talerzykiem. Odstawić do napęcznienia, na ok. 2 h.
Miód i olej wlać do miski, wbić jajko i zmiksować na puszystą masę. Dołożyć napęczniałe płatki, dodać mąkę proszek, cynamon i dokładnie wymieszać. Odstawić na 15 min. Uwaga: gęstość ciasta w tym wypadku zależy w dużym stopniu od wilgotności mąki i tego, ile wody pobiorą płatki. Gdyby ciasto było więc za mokre - dosypać trochę mąki, gdyby zaś było za suche - dolać wody lub mleka.
Jabłko pokroić w kostkę (nie trzeba go obierać), dorzucić do ciasta i wymieszać. Przełożyć masę do foremki o poj. 1 litra (używam jednorazowych). Piec w nagrzanym do 180 st. C piekarniku przez 30-35 min. lub chwilę dłużej do tzw. 'suchego patyczka'.
Czy zamiast tej mieszanki moge użyc tylko płatków?
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale gdybym to robiła to po pierwsze dałbym ich mniej, ok. 50 g, dodała więcej bakalii, więcej posłodziła i użyła mleka, a nie wody (spójrz na skład tej mieszanki to zrozumiesz dlaczego). Choć nie wiem, jak to będzie z konsystencją, najwyżej coś pokombinujesz :-D Pozdrawiam!
Usuńjak dla mnie ten chlebek ma w sobie wszystko co uwielbiam, pyszne jesienne smaki ! poza tym takim jeszcze gorącym i pachnącym chciałabym rozpocząć dzień :)
OdpowiedzUsuńblogger czasami potrafi zdenerwować, to fakt.
Zgadzam się - takie wypieki są idealne na jesienne śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba taki pomysł na jesienne śniadanie :) Chlebek na zdjęciach wygląda przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny! :) W jakiej formie się go piecze? Chodzi mi o wymiary :)
OdpowiedzUsuń"(...) do foremki o poj. 1 litra (używam jednorazowych)." ;) Nie wiem Słońce, jakie one mają wymiary, a nie mam jak sprawdzić :<
UsuńŚwietny ten bochenek! Na pewno zrobię :)
OdpowiedzUsuńowsiany, cynamonowy... ideał!
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda !:)
OdpowiedzUsuńApetyczne :)
OdpowiedzUsuńChlebek jeszce gorący to mistrzostwo świata, uwielbiam takie wypieki o poranku ! Twój jest tak naładowany pysznościami :) I do tego taka piękna miseczka :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis , uwielbiam takie chlebki:)
OdpowiedzUsuńtaka chlebo-babka :D mniam
OdpowiedzUsuńzrobiłam wczoraj z mieszanki płatków górskich i owsianych, dodałam rodzynki i jabłka pokroiłam na dużo mniejsze cząstki. Pycha! Bardzo syty :) Dzisiaj w pracy wszyscy mi zazdroszczą! :)
OdpowiedzUsuńOj to cieszę się bardzo, że wyszedł i smakuje. Pozdrawiam i również zazdroszczę :)
Usuńwygląda tak smakowicie,ze od razu bym to zjadła :) ładnie pokazane, z pewnością przepyszne.
OdpowiedzUsuńzapraszam też do siebie: http://stopmymoments.blogspot.com/