Zamęczam ciasteczkami, ale skoro obiecałam to proszę, będzie jeszcze kilka przepisów. Może coś z tej zaprezentowanej w tym roku gamy Wam się spodoba i wyląduje na wigilijnym stole, albo w pudełeczkach z własnoręcznie przygotowanymi prezentami dla najbliższych osób.
Robiąc te ciasteczka i wdychając aromat kawy oraz czekolady pomyślałam sobie o tym, jak pyszne musi być ciasto o takim smaku :) Chyba będzie trzeba kiedyś takie zrobić! Ale na razie ciastka...
Składniki
- 3 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru pudru
- 1 kostka margaryny (250 g)
- 1 szczypta soli
- 4 żółtka
- łyżka kawy rozpuszczalnej
- 2 łyżki gorzkiego kakao
- czekolada rozpuszczona w kąpieli wodnej lub gotowa polewa czekoladowa do ozdoby
- płatki migdałów i kokosa
Mąkę wymieszać z cukrem, solą, kakao i kawą, dodać margarynę startą na tarce i żółtka, zagnieść. Zawinąć w folię i wstawić do lodówki na 30 min. Po tym czasie kawałki ciasta rozwałkowywać na 1/2 cm placuszki i wycinać kieliszkiem ciasteczka (o śr. 5-6 cm). Ułożyć je na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce i piec w temp. 180 st. ok. 15 min. Ostudzone ciastka polewać czekoladą i posypywać płatkami migdałów i kokosa.
źródło: klik
ciasteczka wyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńmuszę takie wypróbować, może jeszcze upichcę je przed świętami :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo zachęcająco W sam raz do herbaty
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam http://slodkieokruszki.blox.pl