Raczej śniadaniowe, niż na deser. Dość ciężkie, bardzo sycące, jak na słodkie wypieki - zdrowe, bo z mąki orkiszowej i słodzone miodem. Z mnóstwem rodzynek, płatków owsianych i z przyprawami. Doskonałe podgrzane w mikrofalówce, z kubkiem gorącego kakao. Polecam bardzo! :)
Składniki (12 muffinek)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka imbiru w proszku
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 1/4 łyżeczki świeżo tartej gałki muszkatołowej
- 145 g (1 i 1/4 szklanki) mąki orkiszowej
- 150 g (1 i 1/2 szklanki) płatków owsianych
- 225 g (1 szklanka) puree gruszkowego
- 2 jajka, roztrzepane
- 125 ml (1/2 szklanki) jogurtu naturalnego
- 240 g (3/4 szklanki) miodu
- 1 twarda gruszka obrana, pozbawiona gniazd, pokrojona w kosteczkę
- 110 g (3/4 szklanki) rodzynek
Piekarnik rozgrzać do 190 st. C (170 st. C z termoobiegiem). Formę na muffiny wyłożyć papilotkami lub posmarować olejem, aby ciasto nie przywierało. W dużej misce wymieszać: proszek do pieczenia, sodę, imbir, cynamon, gałkę muszkatołową. Dodać mąkę i płatki owsiane, wymieszać. Następnie dodać płynne składniki, pokrojoną gruszkę i rodzynki. Wymieszać delikatnie, aż składniki się połączą. Nałożyć ciasto do foremek. Na każdej muffince można ułożyć po plasterku gruszki. Piec w piekarniku przez około 25 minut, do momentu aż muffinki zbrązowieją z wierzchu.
źródło: S. Dahl na każdą porę
Fajna wersja muffinek! I na śniadanie i na deser! :)
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam takich z owocami, narobiłaś mi ochoty :)
OdpowiedzUsuń