Mamo, wpis ze specjalną dedykacją dla Ciebie :-)
Już wyjaśniam dlaczego. Otóż po wyjęciu tych ciastek z piekarnika i spróbowaniu rodzicielka moja kazała zaznaczyć ten przepis koniecznie do powtórnego wykonania, bo bardzo jej poniższe ciasteczka zasmakowały. I w sumie się nie dziwię, bo są również moimi faworytami. Lekko słodkie, bardzo delikatne, maślane i chrupiące. Polecam!
Już wyjaśniam dlaczego. Otóż po wyjęciu tych ciastek z piekarnika i spróbowaniu rodzicielka moja kazała zaznaczyć ten przepis koniecznie do powtórnego wykonania, bo bardzo jej poniższe ciasteczka zasmakowały. I w sumie się nie dziwię, bo są również moimi faworytami. Lekko słodkie, bardzo delikatne, maślane i chrupiące. Polecam!
Składniki
- 280 g mąki pszennej
- 100 g zmielonych migdałów (bez łupinek)
- 90 g cukru pudru
- szczypta soli
- kilka kropli aromatu śmietankowego
- 200 g masła
- 2 żółtka
Mąkę, migdały, cukier puder i sól wymieszać. Dodać aromat, miękkie masło i żółtka. Zagnieść ciasto, podzielić na pół, uformować w wałki. Każdy zawinąć w folię i włożyć do lodówki na 4 godziny. Ciasto pokroić na plasterki jednakowej wielkości. Z każdego uformować rogalik. Ułożyć na blasze wyłożonej pergaminem, piec w nagrzanym do 180 st. C przez 12-14 min. Jeszcze ciepłe obtoczyć w cukrze waniliowym, a ostudzone posypać cukrem pudrem.
źródło: jakaś gazetka, ale za Chiny ludowe sobie nie przypomnę, jaka...