Rozgrzewające ciasto daktylowe z orzechami

Ostatnimi czasy wiele radości sprawia mi fotografowanie. Odkrywam zalety pięknego, dziennego światła i próbuję się trochę bawić. A że Święta zbliżają się wielkimi krokami  - wypróbowuję różne bożonarodzeniowe przepisy, aby móc się nimi z Wami podzielić. Zresztą - to chyba widać. Sporo ostatnio się na blogu pojawia postów i obiecuję, że po Świętach trochę jeszcze będzie :)

Ciasto, na które przepis poniżej jest odkryciem tego roku.  Zamieniając przyprawy korzenne na cynamon otrzymujemy ciasto pachnące nie piernikiem, lecz... marchewkowym ;) Jest przepyszne! Wilgotne, słodkie dzięki daktylom, w oryginale bez orzechów, lecz według mnie świetnie tu pasują i są konieczne. Bardzo polecam!

Składniki

• 120 g suszonych daktyli
• pół szklanki whisky
• szklanka maślanki
• 2 1/4 szklanki mąki
• łyżeczka proszku do pieczenia
• łyżeczka sody oczyszczonej
• 2,5 łyżeczki przyprawy korzennej
• szczypta soli
• 100 g miękkiego masła
• pół szklanki cukru
• 3 jajka
• 100 g posiekanych orzechów włoskich

Daktyle zalać whisky i gotować na wolnym ogniu, aż zmiękną, a alkohol wyparuje. Wystudzić, wymieszać z maślanką i zblendować na gładkie puree. Mąkę wymieszać z proszkiem, sodką, przyprawą i solą. Miękkie masło utrzeć na puszystą masę z cukrem, dodawać jajka, po jednym, cały czas miksując. Dodać połowę suchych składników, połowę masy daktylowej i zmiksować. Dodać resztę suchych składników i masy daktylowej, raz jeszcze dokładnie zmiksować całość. Na koniec dodać posiekane orzechy włoskie i całość wymieszać. Przelać ciasto do podłużnej foremki o wym. 28x8 cm i piec w piekarniku nagrzanym do 180 st. C przez 40 min. Sprawdzić, czy ciasto jest upieczone, wbijając patyczek do szaszłyków w środek. Wystudzić. Smacznego!

źródło: Weranda Country 12/2016