Nie mogłam poprzestać na tradycyjnym tiramisu. :) Ponieważ na wielu blogach można było znaleźć już przepis na ten deser w wersji truskawkowej, ja zrobiłam go z pomarańczami. I choć teraz jest to już tak naprawdę tiramisu tylko z nazwy, to nie żałuję, że spróbowałam go w innej postaci. :) Przepis na krem jest podobny do tego, ja zrobiłam tylko z 30 dag mascarpone (i tak podaję), aczkolwiek ta porcja kremu jest mała, ale ja wolę, gdy jest go niewiele.
Składniki
- 200 ml soku z pomarańczy
- 3 łyżki likieru pomarańczowego
- podłużne biszkopty
- 30 dag serka mascarpone
- 2 łyżki cukru
- 2 żółtka
- skórka z 1 pomarańczy
- biała czekolada
Żółtka ubić z cukrem na puszystą masę. Dodać serek i skórkę z pomarańczy, wymieszać mikserem i odstawić. Likier pomarańczowy wymieszać z sokiem. Biszkopty układać w naczyniu, polewać sokiem przy pomocy łyżeczki, wykładać porcję kremu, później znowu biszkopty, krem, ... Na samym wierzchu ułożyć warstwę kremu i wstawić do lodówki (najlepiej na dobę, albo przynajmniej na 4 godziny). Przed podaniem posypać startą białą czekoladą.
Smacznego!
te biszkopty nie są na mące?
OdpowiedzUsuńo mniam pomaranczowe musi byc tez pyszne:)
OdpowiedzUsuńMmmm... pychota! Takiej wersji tiramisu jeszcze nie jadlam ale wyglada niezwykle kuszaco :)
OdpowiedzUsuńAleż piękne ! A jakie musi być wobec tego pyszne !!!!
OdpowiedzUsuńo, niby prościutkie w wykonaniu, a jaki ładny efekt.
OdpowiedzUsuńJa też lubię pokombinować z tiramisu;) Pomarańczowy to świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa propozycja :) Zapewne godna uwagi i wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za tą oryginalną wersją tiramisu. i nigdy jej nawet nie zrobiłam.. ale taka owocowa to mi się podoba o wiele bardziej.
OdpowiedzUsuńAnonimowy - no tak, mój błąd, poprawiam.
OdpowiedzUsuńGosiu - :)
Majka- cieszę się, że się podoba
Ivon - dziękuję
Kuchareczka - proste bardzo
Pincake - dziękuję
Milk_chocolate - dziękuję
asiejko - ja oryginalną bardzo lubię, ale ta też wyszła dobra, jak dla mnie :)
dziękuję i pozdrawiam! :)
Maniu! Cudowne! Zachwyciłaś mnie tą wersją - muszę koniecznie spróbować!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Anno_Mario - cieszę się bardzo, że wizualnie Ci się podoba, czekam na publikację u Ciebie. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńwygląda znakomicie! na dodatek tak słonecznie :)
OdpowiedzUsuńTiramisu uwielbiam, chętnie więc skusiłabym sięna taką wariację. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
jakie fajne kolorki!
OdpowiedzUsuńowocowe tiramisu - nie jadłam, ale chętnie bym spróbowała Twojego ;)
OdpowiedzUsuńTakiego jeszcze nie jadłam! Musi być pyszne, bo wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tiramisu- to wygląda cudownie!:)
OdpowiedzUsuńAle pyszności podajesz ... :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł!
OdpowiedzUsuńpyszności nam prezentujesz!!!:))))
OdpowiedzUsuńzdjecie cudne:) tiramisu wyglada przepysznie:) chetnie bym sie skusila na kawaleczek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze. :)
OdpowiedzUsuń