Jedno z lepszych ciast, jakie ostatnio jadłam! Pachnące, z bogactwem smaków: marcepanu, powideł śliwkowych, bakalii, z aromatem migdałów, cytryny, pomarańczy, miodu, nie mówiąc już o przyprawach korzennych... Nie mogę się oprzeć, mimo świadomości zjadanych kalorii i słodyczy, jaka znajduje się w każdym kawałeczku (dlatego najlepiej smakuje z gorzką kawą). Jeśli jeszcze jej nie robiliście - polecam od razu biec do kuchni, nie będziecie rozczarowani. Świetny przepis Bajaderki z MniamMniam.
Składniki
Ciasto
- 3 i 1/3 szklanki mąki
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżka cynamonu *
- łyżeczka kardamonu *
- łyżeczka imbiru *
- po pół łyżeczki gałki muszkatołowej i goździków *
- po 1/4 łyżeczki pieprzu i ziela angielskiego *
- szczypta soli
- pół szklanki miodu
- szklanka cukru
- 125 g masła
- 1 jajko
- orzechy, skórka pomarańczowa (dowolna ilość; u mnie płatki migdałowe i duuużo skórki)
Masa marcepanowa
- 225 g pasty migdałowej
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 2 żółtka
- 1/3 szklanki mąki
- 1 łyżka mleka
- 1 łyżka soku pomarańczowego
- 1 łyżka soku cytrynowego
- 1 łyżeczka ekstraktu migdałowego lub naturalnego olejku migdałowego
Dodatkowo
- powidła śliwkowe
Pastę migdałową rozetrzeć z cukrem, dodać pozostałe składniki i dobrze wymieszać. Masa jest rzadka, nie należy dosypywać więcej mąki. Rozgrzać piekarnik do temperatury 180ºC. Mąkę przesiać z proszkiem, sodą i solą, dodać posiekane orzechy i skórkę. Miód, cukier i masło rozgrzać dość mocno (ale nie gotować) w dużym rondlu, dodać przyprawy korzenne, wymieszać. Dodawać stopniowo mąkę, ciągle mieszając, aż ciasto zacznie odchodzić od ścianek rondla (uważać, aby nie przypalić). Zdjąć z palnika i lekko przestudzić, dodać jajko i wymieszać. Przełożyć ciasto na stolnice i lekko wyrobić, podsypując mąką w razie konieczności. Jeszcze cieple podzielić na dwie części - każdą rozwałkować na prostokąt wielkości 33 x 20 cm, przenieść jeden placek na dużą, płaską blachę wyłożona pergaminem. Rozsmarować na cieście masę marcepanowa zostawiając 1 cm wolnego od brzegów. Na marcepanie rozprowadzić równą warstwą powidła. Przykryć drugą częścią ciasta, dobrze zlepić brzegi i piec około 25-30 minut. Wyjąć z piekarnika, lekko przestudzić i jeszcze ciepłe polukrować. Zostawić odkryte na całą noc. Rano pokroić na małe kwadraciki, przechowywać w szczelnej puszce w warstwach przełożonych pergaminem.
* zamiast tego dodałam 5 płaskich łyżeczek domowej przyprawy do piernika
jeju :P daj kawałek :P
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie! a ten marcepan w środku tylko zaostrza apetyt! :)
OdpowiedzUsuńZnam to ciasto i też uważam że jest jednym z najsmaczniejszych piernikowych ciast jakie jadłam:)
OdpowiedzUsuńBędę robić dziś wieczorem:)Pysznie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńuwierz, że pobiegłabym do domu jeśli tylko miałabym choć połowę składników:<
OdpowiedzUsuńtakie pustki w mej szafce i lodówce, za dużo piekę a za wolno uzupełniam braki:<
pysznie wygląda!:)
Wspaniała!Kocham marcepan a w polaczeniu z piernikiem to juz zupełnie rewelacja jak dla mnie:)
OdpowiedzUsuńniebo w gębie!! :D
OdpowiedzUsuńZa chwilę dostanę ślinotoku! Zmykam stąd jak najprędzej! :D
OdpowiedzUsuńWyglada cudnie,ale tu gdzie mieszkam nie dostane masy marcepanowej,moze sama ja w koncu zrobie...Maja38.
OdpowiedzUsuńrobiłam w zeszłym roku, w tym powtórka :) jest pyszna :)
OdpowiedzUsuńTakiej pysznej krajance również nie mogłabym się oprzeć.
OdpowiedzUsuńSpecjalnie do tego ciasta zrobiłam pastę migdałową. Już nie mogę się doczekać...
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wygląda! Też mam na nią chęć:)
OdpowiedzUsuńPysznie! super smaki:)
OdpowiedzUsuńwygląda bajecznie, mniam...
OdpowiedzUsuńhttp://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com
Pyszna taka krajanka :)
OdpowiedzUsuńCiasto w moim guście!!! musi być naprawdę pyszne. Chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńUwierzcie na słowo, że jest pyszna! :)
OdpowiedzUsuńMaju, nie jest to trudne :)
Pozdrawiam!
pyszności... coś jak kostaka domino tylko bez czekolady :)
OdpowiedzUsuńA gdzie cukier /ile?/ w podanych składnikach na masę marcepanową? Piszesz "pastę migdałową rozetrzeć z cukrem…"
OdpowiedzUsuń