Zawsze piekę tego typu chrupiące ciasteczka na wszelkie wyjazdy, mam do nich słabość. Kojarzą mi się tak domowo, z Babcią, starymi czasami. Są takie sentymentalne, no i 'pewne' - bo o ile do czekoladowych wypieków nie wszyscy są przekonani, o tyle wszystko co waniliowe lub śmietankowe zawsze znajduje rzesze chętnych :)
Składniki
- 250 g mąki
- 60 g proszku budyniowego śmietankowego lub waniliowego (bez cukru)
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 50 g masła
- 120 g cukru
- cukier z wanilią (łyżka)
- 1 jajko
- 1/8 l śmietany 18%
Jajko rozkłócić, wymieszać ze śmietaną. Masło posiekać z mąką, proszkiem i proszkiem budyniowym. Dodać jajko ze śmietaną, cukier, cukier z wanilią. Zagnieść ciasto. Podzielić na części, wałkować na stolnicy podsypanej mąką na grubość ok. 1/2 cm. Wykrawać ciasteczka, układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w 180 st. C przez 10-12 min.
źródło: 'Ciasta, ciastka i takie tam', A. Królak
Poza tym czekoladowe nie przetrzymają każdej pogody podczas podróży. Wyglądają uroczo. Mniam (:
OdpowiedzUsuńCiasteczka w smaku muszą być przepyszne,uwielbiam śmietankowo-maślane smaki;)
OdpowiedzUsuńMuszą być pyszne! Lubię takie ciasteczka, bardzo :>
OdpowiedzUsuńCudowności :)
OdpowiedzUsuń