Wszystkim dobrze znane, choć znacznie mniej popularne niż pączki. Delikatne serowe oponki, idealne, proste i szybkie w wykonaniu, szczególnie gdy robimy je w dwie osoby. Najlepsze pierwszego dnia :)
PS Przepraszam, że tak mało od siebie, nie dość, że czas mnie goni to jeszcze nie mam Wam o czym opowiadać :<
Składniki
- 500 g białego sera
- 500 g mąki pszennej
- czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżeczka sody oczyszczonej
- pół szklanki cukru
- opakowanie cukru z wanilią
- 2 duże jajka
- ew. 1-2 łyżki śmietany
Dodatkowo
- olej do smażenia
- cukier puder do posypania
Z wszystkich składników zagnieść jędrne, elastyczne ciasto (w razie potrzeby - gdyby było za suche - dodać trochę śmietany). Wałkować na stolnicy lekko oprószonej mąką na dość grube placki, wykrawać szklanką kółka i w środku każdego - kieliszkiem mniejsze kółeczko. Smażyć na rozgrzanym tłuszczu na rumiano z obu stron. Posypać cukrem pudrem, smacznego :)
źródło: moja chrzestna Dorota, pozdrawiam! :*
wyglądają świetnie :]
OdpowiedzUsuńJa to najbardziej lubię te małe pączusie, które ze środka powstają ;)
OdpowiedzUsuń